 |
niepewnie wtuliłam się w znajome ramiona, tak bardzo brakowało mi ich ciepła i drżenia przy najdelikatniejszym dotyku. słyszałam jak spokojnie oddychasz. milczałeś. poczułam Twoją dłoń dotykającą mojego policzka i mimo ciemności dostrzegłam blask czekoladowych tęczówek, które oświetlone jedynie przez uliczne latarnie były czarne jak węgielki. chciałam wypowiedzieć chociaż jedno słowo, ale przy Tobie brakło mi tchu. czułam się taka bezpieczna i kochana, zupełnie jak rok temu, kiedy jeszcze byliśmy razem i nasze zachowanie było zupełnie naturalne i przewidywalne. zdałam sobie sprawę, iż nie tylko ja tęsknię i cierpię, że te uczucia są wzajemne.
|
|
 |
To tylko tęsknota. Jeszcze nikt na nią nie umarł./ aniusssia
|
|
 |
Przeznaczenie jest ogniwem a serce nie sługa. Czasami dwie różne połowy pasują jak ulał. Ich droga będzie długa, czy krótka, tego nie wiem. Dalej za mnie będzie pisać życie, bądź tego pewien.
|
|
 |
I należysz do mnie, choć to nie kwestia posiadania i czujemy się bezpiecznie jakby cały świat był dla nas.
|
|
 |
Lepiej żyć tym co masz, grać najniższą stawką niż oparty o samotność bujać się nad przepaścią.
|
|
 |
Spróbuj zrozumieć, co czułam w tamtej chwili, jeśli Ci się to uda, przyjdź. Myślę, że więcej się nie spotkamy. / aniusssia
|
|
 |
By żyć, by być i istnieć dla szczęścia, teraz Ty i my, czyli ludzie po przejściach.
|
|
 |
Wiesz, tu w sumie co drugi ma ciężkie stany, bo łatwiej jest uśmierzać ból niż uleczyć rany.
|
|
 |
Każdy na swój sposób jest pierdolnięty.
|
|
 |
Ta noc będzie gruba, jest tu cała banda, robienie hałasu to dla nas pierdolony standard.
|
|
 |
Nie widzą zwycięstw - a wypomną, każdą pomyłkę.
|
|
 |
Wierzę w siebie, wierzę w Boga, wierzę, że to tędy droga, wierze w mądrych ludzi słowa, i zmęczone miasto kocham.
|
|
|
|