 |
|
Romantyczne gesty szybko się kończą. Zostają po nich jedynie puste pudełka po czekoladkach i zasuszone róże.
|
|
 |
|
Każdego dnia walczyła z samotnością. Każdej nocy walczyła ze wspomnieniami. Marzenia z każdą chwilą traciły swoją wartość, ale z każdą sekundą kochała coraz mocniej./retrospekcyjna
|
|
 |
|
12:12 spierdalaj.♥ /retrospekcyjna
|
|
 |
|
Usiłowała pokazać mu, że ma na niego wyjebane. Co innego mogła zrobić z bezsilnością, która jako jedyna jej pozostała? Gdy tylko ujrzała go na szkolnym korytarzu kierowała wzrok na jego kumpla, z którym właśnie szedł, a na jej twarzy momentalnie pojawiał się uśmiech, szkoda , że sztuczny./retrospekcyjna
|
|
 |
|
-właśnie tego polika dotykałam, właśnie te usta całowałam, a tymi oczami patrzył się na mnie . - cii...a teraz pomyśl co podobno, jego mózg myślał o Tobie i co jego usta powiedziały na Twój temat. - boski chuj z niego. /zmieniona rozmowa z ugaspragnienie.
|
|
 |
|
`Kiedyś byłyśmy nierozłączne , wszystko było dla Nas jednościa ,traktowałam Cie jak siostrę , tylko Ty rozumiałaś mnie kompletnie bez słow , byłaś zawsze , gdy było mi źle .Wiedziałam , że zawsze mogę na Ciebie liczyc.Znałaś moje problemy , tylko z Toba odpały były tak zajebiste i najmniejszy gest wywoływał napad niekontrolowanego smiechu .Nawet milczenie nie sprawiało Nam kłopotu . Byłaś Najważniejszą osobą , dlaczego teraz już czuję , że oddaliło się to wszystko.?Czemu nie jest już tak jak dawniej.?Gdzie popełniłyśmy błąd . ?` // od zakreconaa_girl,napisany na moje życzenie :) za co bardzo dziękuje ;*
|
|
 |
|
`siedziałam na łóżku drętwo wpatrując się w deszczowy krajobraz za oknem.w ręce trzymałam list, o Ciebie.nie pisałeś nic szczególnego,tyle tylko że musisz wyjechać, gdzieś daleko,gdzie pozbierasz myśli po tym co się stało."no skoro musisz to jedź"-pomyślałam w duchu.kilkakrotnie czytałam to co napisał. Doszukiwałam się w Jego słowach choc nutki żalu,odrobiny tęsknoty, smutku,lecz nic takiego nie znalazłam. Zanosiłam się płaczem,gdy nagle spostrzegłam,ze w dolnym rogu kartki coś napisałeś,coś czego wcześniej nie zauważyłam,przeczytałam po cichu " 25.06, lotnisko na Ławicy,bilety już kupione,czekam z niecierpliwością". Deszcz przestał padać,a niebie pojawiła się tęcza-moja nadzieja."Kocham Go" powiedziałam do siebie i zaczęłam się pakować`// anylkaa
|
|
 |
|
czas różowych papierosów i pogryzionych długopisów, worków pod oczami i stężenia nikotyny co przekracza stan krytyczny.//milosneopisyx3.blog
|
|
 |
|
`nie ma to jak powrócić na stare gadu i wkrecajac nieznajomym chłopakom dziwne rzeczy` // anylkaa
|
|
 |
|
nawet Chuck Bass przy Tobie wymięka. ;*//milosneopisyx3.blog
|
|
 |
|
Zmiażdżę wszystkie zasady. Nie będę obsesyjnie grzebać w skrzynce odbiorczej, szukając tam nadesłanych od Ciebie wiadomości; nie będę stać naiwnie patrzeć w gwiazdy, porównując je do Twojej postaci; nie będę już czekać, boleśnie patrząc w kalendarz i skreślając kolejno dni pędzące, jak samochód wyścigowy.//milosneopisyx3.blog.
|
|
|
|