 |
2) ale czy ktokolwiek jest idealny? ja na pewno nie, on też nie. ale jebać to. nie ma ludzi idealnych i może właśnie o to chodzi. nie kochać kogoś tylko na samym początku, gdy wydaje nam się kimś doskonałym, ale właśnie dostrzegać wady, a mimo to kochać do utraty tchu. bo tak właśnie się czuję. gdy jesteśmy razem, po prostu leżymy przytuleni, czuję jak wszystko staje w miejscu dla tej jednej chwili. wszystkie problemy nagle odchodzą, ba, nawet przestają istnieć. te krótkie chwile, które zupełnie wszystko zmieniają. nie wiem co będzie jutro, za tydzień, miesiąc, czy nawet za kolejne dwa lata. wiem że dziś jestem tu gdzie powinnam być, w nieidealnym związku, który dla mnie jest najwspanialszym na świecie.
|
|
 |
Wszystko czego potrzebuję trzymam w rękach..
|
|
 |
Jeśli kogoś kochasz za jego urodę, to nie jest miłość, ale pożądanie. Jeśli kogoś kochasz za jego inteligencję, to nie jest miłość, lecz podziw. Jeśli kochasz kogoś dla jego majątku, to nie jest miłość, ale zainteresowanie. Jeśli kogoś kochasz i nie wiesz dlaczego, to jest prawdziwa miłość.
|
|
 |
Kochałam Cię, wiesz?Ty mnie zniszczyłeś. Pokazałeś raj, a potem spaliłeś go na moich oczach. Kazałeś stać zbyt blisko. Parzyło, paliło. Wypaliło we mnie wszystko tylko nie miłość do Ciebie, która nadal tli się beznadziejnym płomykiem na dowód tego, że tutaj był eden./esperer
|
|
 |
Jesteś za daleko, nawet nie wiem ile to kilometrów, ile oddechów, uderzeń serca. Wiem jedno, spóźniłam się o jeden kilometr, o jeden oddech, o jedno uderzenie serca./esperer
|
|
 |
Kiedyś byłam tak zraniona brakiem szacunku przez moją miłość, że sama przestałam miłość szanować. Bawiłam się ludzkimi sercami, odkładałam na półkę, nawet nie przecierałam kurzu. Kolekcja się powiększała, zaczynało brakować miejsca, zaczynało być duszno. Duszno, wiesz? Dusiłam się od nienawiści, żalu, tłumionych łez. Kochałam kiedyś tak mocno, że teraz nie radziłam sobie z tą pustką. Czym zapełnić uczucie tak wielkie, które w sekundzie zasiało spustoszenie w Twoim życiu, sercu, głowie? Nie umiałam. Przepraszam. Przeraszam wszystkie serca, które nienawidziłam w miłości. Jesteście wolne. /esperer
|
|
 |
Kochani. To niesamowite. Wchodzę sobie na konto, muszę odzyskiwać hasło, bo już nie pamiętam jakie było. Tutaj wiadomości, żebym wracała. Łzy w oczach, naprawdę. Tyle czasu tutaj poświęciłam, część serca zostawiłam właśnie u Was. WRACAM. Wracam, żeby dalej dzielić się mną.
Znajdziecie mnie też na blogu : http://marta-antonina.blogspot.com/
Buziaki!
|
|
 |
{CZ2} -znamy jego limit? Czuję strach,że już możemy być na kredycie. Zbyt wiele spraw zaczęłam doceniać, gdy rośnie we mnie świadomość ich utraty, ale też po utracie pewnych osób w moim życiu, jedyne co czuje?- wdzięczność, za co? Za to,że zdecydowali się nie marnować mojego czasu, zaufania i życia na nic nie warte znajomości- Tęsknić nie zamierzam. Czuję strach, ale zdecydowałam postawić po raz pierwszy na siebie. Opuszczam miejsca w których się wychowałam, nawet pamiętam gdzie pierwszy raz zdarłam sobie kolano, zaledwie kilka metrów dalej wiele lat później wypiłam pierwszą wódkę. Pakuje ze sobą wspomnienia, zdecydowałam zabrać tylko te dobre. Tak powinno być łatwiej.
I zaczynam iść swoją drogą, wiesz co? Czuję Strach.| aawalk
|
|
 |
Czuję strach. Mam wrażenie,że życie od pierwszych dni na tym świecie, skazuje Nas na porażkę i ten fałszywy uśmiech nie znika mu z twarzy póki nie zasypią Nas ziemią. Nie rozumiem dlaczego muszę zostawiać swoją rodzinę, bo przyjaciół chyba już nie mam, tylko po to aby w innym miejscu szukać szczęścia? Tutaj już dawno go dla mnie zabrakło. Czuję strach. Nie chcę kiedykolwiek pluć sobie w brodę,że zostawiłam osoby, które jako jedyne są wstanie wyrwać sobie dla mnie serce, jako jedyne. Tak Mamo- nareszcie to zrozumiałam. Nigdy nie chce żałować tego,że nie widziałam jak mój najmłodszy brat uczy się nowych rzeczy i jak w mgnieniu oka rośnie. I chce być przy tym pośrodku, kiedy tak naprawdę zacznie się przekonywać,że życie to kurwa. Chcę być przy Mamie, która dopiero teraz się uśmiecha, bez tych niespokojnych i nieufnych oczu, teraz nawet one się uśmiechają. Pamiętam Mamo, wszystko pamiętam. Czuję strach na myśl,że stracimy za dużo czasu, którego już natraciliśmy w życiu wystarczająco {cdn}
|
|
 |
Czasami wydaje mi się, że już jest lepiej, że wszystko idzie w dobrą strone i w końcu uda mi się wyjść na prostą, ale wystarczy chwila i znów wszystko wraca. Wszystko o czym próbowałam zapomnieć przez cały ten czas znów wróciło ze zdwojoną siłą przez co utrudnia normalne funkcjonowanie. Wróciła cała przeszłość, wspomnienia, uczucia, które tak bardzo bolą. Dlaczego to wszystko musi być takie trudne? Dlaczego nie potrafię uwolnić się od przeszłości i w końcu normalnie żyć? / s.
|
|
 |
"Kocham Cię", "jesteś dla mnie ważna", "nie chce innej, mam Ciebie" - powtarzał, a ja mu wierzyłam. Wierzyłam w każde jego słowo, które tak naprawdę nic nie znaczyło, bo dla niego byłam tylko opcją. / s
|
|
 |
Może teraz leżysz z otwartymi oczyma i powtarzasz moje imię. Może boisz się jutra, tak jak i ja? Jeżeli w tej chwili potrafisz zrozumieć i domyślić się czegoś, to pamiętaj: jestem teraz z tobą(…) Jestem z tobą wszędzie, jeśli tylko myślisz o mnie.
|
|
|
|