 |
jego słowo i padam na kolana. 'kochamtomaszka.
|
|
 |
- nie mogę być z Tobą, ale obiecaj, że zaprosisz mnie na swój przyszły ślub.
- obiecaj, że wyjdziesz za mnie.
|
|
 |
dziesiątki tematów, setki rozmów, miliony spojrzeń, miliardy uśmiechów. niby dużo, ale jednak za mało, by usłyszeć zwykłe "cześć", gdy spotykam cię na ulicy.
|
|
 |
tak, to prawda. podobno trzeba się do mnie przyzwyczaić bo dla osób, które mało mnie znają, bywam niekiedy szokująca..
|
|
 |
jestem niezmiernie dumna, że ten mężczyzna poświęcił chwilę, by mnie poznać.
|
|
 |
nigdy więcej nie angażuj się tak mocno i tak szybko. nie warto.
|
|
 |
kiedyś jak siostry, teraz na ulicy udajemy, że się nie znamy. / ucieknijmi
|
|
 |
zaczęłam cierpieć na bezsenność. nawet nie wiesz co można sobie ubzdurać przez całą noc...
|
|
 |
rzucamy tyle słów, że nie uniesie wiatr. 'kochamtomaszka.
|
|
 |
Kto powiedział, że piekło jest pod ziemią? Żartował. 'kochamtomaszka.
|
|
|
|