 |
|
Przyszłam tu Ci coś powiedzieć, coś o moich bliznach..
|
|
|
|
mówią: ''niebo zostaw lotnikom''
|
|
|
|
Za rączkę cię złapię, przeprowadzę przez pasy.
Spokojnie nie drapię, nie opierdolę z kasy.
|
|
|
|
Teraz leżysz na plecach, spoglądasz na błękitne niebo,
serce dotyka serca,
|
|
|
|
że gdzieś na szczycie góry,
wszyscy razem spotkamy się.
|
|
|
|
to czuję, że tym bardziej będzie łatwiej mi samej,
|
|
|
|
Co z tego, że ten świat tu daje nam gwarancję,
muszę pewien być, że ja to ja, a my to my- na zawsze
|
|
|
|
Chcę mimo tych szalonych dni zamknąć ten rozdział,
bo lepiej było nam by nigdy w życiu się nie poznać
|
|
|
|
bo uczucie lubi spieprzyć gdzieś i czasem pójść na urlop
|
|
|
|
nie pragnę zemsty, nie pragnę Ciebie, już nie warto,
|
|
|
|
Ej ja wiem, że to nie jest normą, lecz co w dzisiejszym świecie normą jest?
|
|
|
|
Dla czego stałam się zimnom dziewczynką? Przecież potrafiłam w całowanie, we wszystko włożyć minimum uczucia. teraz to.. słów mi brak. Nie mam uczuć. ;/ I chuj, bo ani mi z tym źle ani dobrze..
|
|
|
|
Dodaj komentarz
