 |
- dlaczego za mną idziesz ? - chciałem powiedzieć Ci , że Cię kocham. - widocznie nie poznałeś jeszcze mojej przyjaciółki. - jakiej przyjaciółki ? - jest ode mnie ładniejsza i mądrzejsza. stoi za Tobą. - ale tu nikogo nie ma.. - widzisz , gdybyś mnie kochał , nigdy byś się nie odwrócił.
|
|
 |
fajnie jest mieć świadomość, że znalazłam grupę osób, które bez względu na czas i miejsce potrafią poprawić mi humor w niecałą minute
|
|
 |
lubię ten jego łobuzerski uśmieszek.
|
|
 |
Pierwsze prawo melanżu - żaden melanż nie ma prawa odbyć się beze mnie.
|
|
 |
Skoro odszedłeś wspomnienia mogłeś zabrać ze sobą, tak żeby mniej bolało.
|
|
 |
`. szczerze to tęsknię za tymi momentami, kiedy na pytanie 'co robisz?' odpisywałeś mi 'myślę o Tobie' .Nie wyobrażasz sobie ile bym dała, żeby cofnąć czas, chociażby po to, żeby dowidzieć się co u ciebie
|
|
 |
nazywają mnie twoją żoną.
|
|
 |
jeśli w przeznaczenie wierzysz, to i w miłość też uwierz.
|
|
 |
`. Najlepsze lata mojego życia? Pierwsze trzy. Później już wszystko pamiętam.
|
|
 |
`. I prawda jest taka że już go nie kochasz , nie myślisz o nim wieczorami i nie śni Ci się po nocach. Nie tęsknisz i nie płaczesz , pogodziłaś się z jego utratą i ułożyłaś sobie życie z kimś innym , z kim jesteś cholernie szczęśliwa.Ale mimo wszystko idąc ulicą obok jego domu mimowolnie odwrócisz głowę w bok , by spojrzeć chociaż ten jeden jedyny raz a w twojej głowie zabrzmi jego imię , wykreuję się schemat jego postaci. I to nie dlatego że wciąż coś do niego czujesz , tylko wiesz jak to jest wspomnienia zawsze wracają.
|
|
 |
. mogę powtarzać , że go nie ma , ale w moich smutnych oczach będzie zawsze, jak ten który odszedł kiedyś bez pożegnania
|
|
|
|