 |
|
Bawię się proszę Pana, bawię w dorosłą kobietę. Nauczyłam się już malować oczy na zielono i usta ciągnąć czerwoną pomadką. Ciągle się bawię w dorosłą kobietę, to tak jak mała dziewczynka zakłada za duże obcasy swojej mamy, na których nie może przejść metra, ale bardzo się stara. I ja się staram być dorosła, odpowiedzialna i silna. Cokolwiek by się nie stało poradzę sobie sama. Umiem już wykorzystywać swoje atrybuty, umiem malować paznokcie na czerwono. Mogę udawać, że jestem dorosła, chyba nikt się nie zorientuje. Ostatni tydzień dał mi sporo spokoju. Złamałam paznokieć, wolę łamać obcasy. Nie ma nic gorszego niż przeciętność, nie ma nic gorszego niż obojętność. Jak zwykle jestem skłonna do przesady. Lubię być ponad, lubię tańczyć nad przepaścią.
|
|
 |
|
Nie mamo. To nie jest coś o czym mogę tak po prostu zapomnieć, wymazać z pamięci i pójść naprzód. Tak, wiem, że mam szesnaście lat. Ale zrozum, nie jestem już tym dzieckiem, które biega ze swoim różowym misiem... Nie zaraz, ja nigdy nie miałam różowych misiów... Mamo, spróbuj sobie to wyobrazić. Kiedy go nie widzę, czuję jak wszystko we mnie szaleje. Jakby miliard motyli przeleciało przez całe moje ciało. Uwielbiałam z nim rozmawiać. O wszystkim, nawet o tym, jakiego batona ostatnio zjedliśmy. Przy nim czułam się bezpieczna, wystarczyła tylko jego obecność. Przy nim byłam szczęśliwa. Wiesz mamo, gdy przy jakiejś osobie jest się tak bardzo szczęśliwym, a potem się to straci, to nie da się o tym tak po prostu zapomnieć. Kocham go, mamo. Kocham go tak cholernie mocno, że oddałabym za niego wszystko, mimo tego, że mam przecież tylko szesnaście lat♥
|
|
 |
|
reggae na głośniku, mamba w ustach, przyjaciółka u boku. to jest dla mnie pozytywny stan./fiction
|
|
 |
|
czym się zajmuję ? bólem doświadczeń.
|
|
 |
|
każdy z nas ma patent by nie stać się judaszem.
|
|
 |
|
no cóż dzieje się tak , że Ty okradasz mi serce , jedni kradną mi dobrą opinie , a te kolejne kradną mi Ciebie . to wszystko i tak kręci się w okół Ciebie.
|
|
 |
|
kiedy nie pisze jesteś zła , cholernie , masz ochote wygarnąć mu wszystko . jakim jest debilem do potęgi 9 ! a kiedy napisze - znów mgiełka , nie ma nic . dalej jego zalety przykrywają Ci jego wór wad .
|
|
 |
|
`jesteś dobrą przyjaciółką, można z Toba o wielu rzeczach pogadać, zawsze powiesz cos madrego, mozna sie z Toba powyglupiac, jestes inteligentna, nie kochasz Enzo i R1 tak jak ja, ale nie o to chodzi, zeby wszyscy lubili to samo, bo zycie byloby nudne :D`
|
|
 |
|
jeśli kogoś kochasz to o niego walczysz . Proste .
|
|
 |
|
wyszłam jak zoombie które pragnie mózgu .
|
|
 |
|
Bo Książę zbyt szybko zapomniał, że miał kochać...
|
|
|
|