 |
Tak nieznośnie Ciebie wciąż mi brak ♥
|
|
 |
Przepraszam?! Mógłbyś nie pytać co u mnie? Próbuję o Tobie zapomnieć... ♥
|
|
 |
Przepraszam , że często przeklinam , że często strzelam focha i nie jestem pierwszą lepszą którą możesz zaciągnąć do łóżka . Przepraszam , że wciągnęłam Cię w tą bezinteresowną znajomość i ciągnęłam ją do okaleczenia mojego serca . Przepraszam , że mi tak cholernie zależy i przepraszam że kocham. ♥
|
|
 |
kiedyś pragnęłam księcia z bajki. dziś chcę zwykłego faceta. który mimo moich wad, min, humorków jest ze mną i nie zamierza zmieniać mnie na lepszy model . ♥
|
|
 |
-Wiesz co?.. -Co? -Bo patrzę na rozgwieżdżone niebo i.. dochodzę do wniosku, że Go kocham. Nawet jeśli między Nami jest tylko przyjaźń. -A Ty wiesz co ja Ci powiem? -Tak? -Jesteś zakochaną idiotką. -Co z tego? -A to, że tylko Ci tego zazdrościć, bo czujesz, że to się nie skończyło na przyjaźni. ♥
|
|
 |
Siedząc w nocy na parapecie zastanawiałam się czy Ty przez jedną jedyną sekundę zatęskniłeś za mna, za moimi żartami, dziwnymi pomysłami. Czy przez tą jedną sekundę poczułeś tęsknotę za mną i powiedziałeś szeptem :"brakuje mi jej". ♥
|
|
 |
Rozkochał ją w sobie, potem grał, jak tylko chciał. Ona naiwna czekała, bo tak bardzo go kochała ♥
|
|
 |
nie wiesz czy w ogóle coś do niego czujesz, a myślisz o nim cały czas . ♥
|
|
 |
nie zmieniaj mnie na siłę... nigdy nie będę taka jak tamte... ♥
|
|
 |
Wystarczy jedno Twoje 'przepraszam', abym wybaczyła to wszystko, za co próbuję Cię znienawidzić... ♥
|
|
 |
Największe przekleństwo jakie mnie spotkało? ciemny blondyn o niebieskich oczach z ujmującym uśmiechem. ^^ ♥
|
|
 |
Najpierw podoba Ci się - tylko tyle. Później zauważasz, że obchodzi Cię to z kim gada, jakie ma koleżanki. Kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny - chociaż jeszcze wmawiasz sobie, że pod żadnym pozorem On Ci się nie podoba. W końcu przyznajesz przyjaciółce - zauroczenie. Trwa to dość długo. Oglądanie się za Nim na ulicy, śledzenie Jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. W końcu zaczynasz czuć, że serce inaczej pyka - kochasz Go, ale udajesz przed sobą, że to nie prawda. Bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. Po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie, że Go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez Jego widoku. Cały ten proces tylko po to, by później się dowiedzieć jak bardzo On kocha inną... ♥
|
|
|
|