 |
"Jeśli nie śpisz razem ze mną, proszę - nie mów mi dobranoc."
|
|
 |
Skreślają mnie za mordę, za ciuchy, za wiarę
Oceniasz mnie powierzchownie, ty mnie skreślisz, ja Cię spalę
|
|
 |
Na kogo w życiu trafisz, to już przypadek jak w kości
A co do ostrożności też nie idź w paranoję
Nie każdy kto wyciąga rękę ma pod spodem zbroję
|
|
 |
Rzeczy ważne i ważniejsze dobrze wiem, są, rozumiem
Jej uśmiech, jego miny, pierwszy krok, liczymy
Te momenty, gdy harmonogram napięty i spiny
Nie stracę tego co w duszy, serducha i miłości
O to się modliłem, tego se życzyłem w podświadomości
Nie stracę tego co bezcenne choć tak ważne
Bogactwa prawdziwego wewnątrz tej wartości każdej
|
|
 |
Nie stracę chęci życia, chwil pamięci to na pewno
|
|
 |
Co się bardziej liczy hajs czy dobre imię?
Odpowiedz sam dla mnie jasne jest jak słońce
Mego dobrego ja nie przeliczam na pieniądze
|
|
 |
Mam serce pełne wiary choć czasami bywa z lodu
|
|
 |
Stara prawda od dawna doceniasz kiedy coś stracisz
|
|
 |
"Poznaliśmy się przypadkiem, nieznany głos w słuchawce,
nie mogłem się oderwać, chciałem poznać cię dokładniej "
|
|
 |
Mogłabym być słodka i nie rzucać się wcale a gdybym była ciastem to wylizałbyś talerz
|
|
 |
Więc może jestem masochistką
Próbuję uciekać ale nigdy nie chcę odejść
Dopóki budujemy te ściany
W dymie naszych wspomnień
|
|
 |
Teraz już wiesz, że życie czasem nie rozpieszcza,nie ma się co użalać nie dać się zbesztać,wyciągnąć wnioski, czasem trzeba ponieść konsekwencje,pamiętać by tych samych błędów nie popełniać więcej!
|
|
|
|