 |
[...] po raz pierwszy od wielu miesięcy ktoś patrzył na nią nie jak na przedmiot, nie jak na piękną kobietę, lecz w sposób nieuchwytny, jakby przenikał na wskroś jej duszę, jej strach, jej kruchość, jej niezdolność do walki ze światem, nad którym pozornie dominowała, choć tak naprawdę niczego o nim nie wiedziała.
|
|
 |
Gdy osiągnęła już wszystko, czego oczekiwała od życia, doszła do wniosku, że nie ma ono sensu, bo wszystkie dni były takie same. I postanowiła umrzeć.
|
|
 |
Czy zdołam coś zmienić i wytrwać? Ty spójrz w moje oczy, daj nadzieje i wybacz.
|
|
 |
"Kolejne jutro, kolejna zabliźniona rana, szkoda tylko że się nadal między nami nie układa."
|
|
 |
W końcu się poddaję. Nie walczę, nie krzyczę, nie płaczę. Patrzę obojętnym wzrokiem na to co mnie otacza. Nie interesuje mnie już czy ktoś odejdzie, albo czy może zranić. Zgadzam się na wszystko.
|
|
 |
Walcz o mnie, a ja będę walczyć o Ciebie.
|
|
 |
Potrzebuje mężczyzny nie chłopca.
|
|
 |
“Moja córka nie przestaje płakać i krzyczeć w środku nocy. Codziennie odwiedzam jej grób i proszę, żeby przestała, ale to nie pomaga..”
|
|
 |
“Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy.”
|
|
 |
Życzę Ci byś zawsze miał komu mówić dobranoc.
|
|
 |
MY PALIMY ZIOMUŚ TYLKO DOBRE GEESY!
|
|
 |
"Szukając szczęścia niszczymy siebie."
|
|
|
|