 |
|
pokaż mi jednym palcem w którą strone mam iśc, bo jesli życ tu bez Ciebie to ja juz niechce zyc
|
|
 |
|
Niby jest inaczej, chociaż jest tak samo, nie pozmieniało się nic, choć może w pewnym stopniu pojebało
|
|
 |
|
Spotykam ciebie znów, patrzysz na mnie i widzisz, że czuję to co ty albo któreś z nas się myli. Palę papierosa i patrzę w twoje oczy. Myśląc, że to piekło w mojej głowie nigdy się nie skończy. W moim innym świecie planujemy przyszłość. Ale teraz nie ma cię, chyba właśnie wyszłaś.
|
|
 |
|
Nie raz obiecywałem, że będzie inaczej. Nie wiem czy w ogóle będzie, sam się chyba tracę.
|
|
 |
|
Ja idę gdzieś i płaczę, mogę płakać, bo nie widać moich łez, dziś mam mało sił, zbyt mało żeby dzisiaj gonić sens.
|
|
 |
|
Żyj na Poziomie , stój zawsze w pionie , bo życie zaprzepaścić to zawsze tylko moment ..
|
|
 |
|
byłoby łatwiej wytłuć wszystkie lustra wokół, niż w obecnej sytuacji móc zaufać sobie znowu...
|
|
 |
|
Zwycięzca będzie jeden, wyłoni się z przegranych, bo, aby wygrać kiedyś, sto razy będziesz pokonany.
|
|
 |
|
i nie wpierdalam się w związek, bo nie umiem mówić kocham.
|
|
 |
|
Po policzkach łzy ciekną Ci obficie. Znasz to bo też tak masz, To pierdolone życie
|
|
 |
|
Ale nawet jak to życie mocno jebie nam po oczach, mamy tylko jedno, więc należy mocno kochać.
|
|
 |
|
Nie wiem jak to jest, być ciągle na szczycie Choć mam problem z piciem, mam dobre życie
|
|
|
|