 |
a on podobno nie raz myślał, czy mógłby ze mną być.
|
|
 |
Jest świat w którym żyję, są bity które słucham i są oczy, w których tonę.
|
|
 |
Pijesz, ćpasz, palisz i mieszkasz w moim sercu od kiedy tylko pamiętam. ♥
|
|
 |
z myślą , że Cię straciłem na zawsze. Moglibyśmy to odbudować , zacząć od początku . Od tamtego września ,gdy się bliżej poznaliśmy. Zapomnimy o całym cierpieniu i zacznijmy odkrywać siebie na nowo .Tak , wiem , że jebnąłem jak to powiesz -rozprawkę , ale musiałem wyrzucić z siebie wszystko to co do Ciebie czuje . Chcę znać Twoją odpowiedź , czy zaczniemy od nowa , albo mogę sobie spierdalać . - Wtedy już płakałam , nie mogłam powstrzymać łez od tej jego wymowy. - Słuchaj , czuję coś do Ciebie od bardzo dłuższego czasu , chyba też potrafię kochać .... chcę zacząć od nowa , bez względu na to co było . - Nie powiedziałam nic więcej , wybuchłam płaczem w jego ramionach . Ocierając łzy, pomyślałam - może teraz naprawdę będę szczęśliwa?
|
|
 |
Stałam naprzeciw ciebie jak zafascynowana pięcioletnia dziewczynka , która właśnie dostała kolejnego misia od swojej mamy . Nie wierzyłam , że on to powiedział. Myślałam ,że to jest znów cholerny sen z którego za parę minut się obudzę i będę musiała wstać . -Auć- Uszczypnęłam się w rękę z myślą , że może to pomoże. - Nie wierzysz mi,prawda? - Iskierki w jego oczach zgasły w tym samym czasie jak opuścił głowę , wpatrując się w czubki swoich butów . - Wierzę , ale myślę ,że to sen . - Byłam bliska płaczu, moje oczy zrobiły się szkliste , zamrugałam i słone łzy pociekły mi po policzkach . -Naprawdę Cię przepraszam , nie mogłem tego już dłużej ukrywać...Kocham Cię i nie mogę przestać myśleć o przeszłości , wiem , że cholernie Cię zraniłem , ale pragnę to naprawić . Ciągle, gdy siedzę wieczorami i palę fajkę to myślę o tobie , o tym co było . Przez pewien okres kojarzyłaś mi się z papierosami . Pamiętam jak próbowałem Cię oduczyć palić , zrobiłaś to dla mnie..Teraz sam palę i nie mogę żyć/1
|
|
 |
tak trochę rozpamiętuje przeszłość i tak myślę , że gdybyśmy wrócili do tego co było , to bym była cholernie szczęśliwa.
|
|
 |
chcę powrócić do chwil , kiedy bałam się wypowiedzieć słowo 'kurde' , kiedy liczba 69 wcale nie kojarzyła mi się z ruchaniem , kiedy słowo 'miłość' wcale nie było mi znane , kiedy moim jedynym problemem było to , czy zdążę na wieczorynkę, kiedy najgorszym ciosem od mojej matki był tylko klaps w tyłek , kiedy tata i dziadek byli mi najważniejszymi facetami , kiedy płacz wywoływało u mnie tylko to , że mama w deszczowe dni nie chciała mnie wypuścić na dwór pobawić się w piaskownicy , kiedy moim największym wrogiem była moja siostra ... chcę tam wrócić, wszystko wtedy było takie dziecinnie proste. / paktoofoonika
|
|
 |
jutro moje urodziny . jeszcze rok temu świętowałam je razem z Tobą. jednak jutro , w dniu moich urodzin , usiądę na oknie i napiję się tego marnego wina, by choć troche odreagować . ciekawe czy złożysz mi życzenia, w co szczerze wątpię.
|
|
 |
nie mam czasu na bycie pizdą . / Grubson.
|
|
|
|