głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika criminalminds

zaglądam do instrukcji ale nikt nie umieścił strony poświęconej oddychaniu

frivolo dodano: 4 września 2013

zaglądam do instrukcji ale nikt nie umieścił strony poświęconej oddychaniu

Dobrze  że mam oczy  którymi mogę wiecznie przewracać.

frivolo dodano: 4 września 2013

Dobrze, że mam oczy, którymi mogę wiecznie przewracać.

Tak  będę czekać. Herbata będzie czekać  obie będziemy stygnąć.

frivolo dodano: 4 września 2013

Tak, będę czekać. Herbata będzie czekać, obie będziemy stygnąć.

kiedyś naprawdę pęknie mi serce

frivolo dodano: 4 września 2013

kiedyś naprawdę pęknie mi serce

tylko trochę częściej marnuję sobie życie boże mam świadomość upadku zbiegam z górki żeby wywrócić się prosto na twarz

frivolo dodano: 4 września 2013

tylko trochę częściej marnuję sobie życie boże mam świadomość upadku zbiegam z górki żeby wywrócić się prosto na twarz

mam nadzieję  że nie ma ciebie już na zawsze

frivolo dodano: 4 września 2013

mam nadzieję, że nie ma ciebie już na zawsze

Gotuję się ze złości. A potem herbatę.

frivolo dodano: 4 września 2013

Gotuję się ze złości. A potem herbatę.

 tak dobrze mieć kogoś  przy kim można zasnąć bezpiecznie.  to radość  szczęście i przeogromne przekleństwo

frivolo dodano: 4 września 2013

-tak dobrze mieć kogoś, przy kim można zasnąć bezpiecznie. -to radość, szczęście i przeogromne przekleństwo

 2  Powrócą mokre poduszki od łez  powrócą te samobójcze myśli. Powróci tryb wstać  przeżyć  usnąć. To takie bezsensu. Takie bezwartościowe. Wróć i uratuj mój zagubiony światek. Pomóż mi. Proszę. Odetnij mnie od tej szarej rzeczywistości  odetnij mnie od tych problemów  odetnij mnie od tego wszystkiego. Bądź mój. Żyj ze mną. Tchnij we mnie życie. Poznaj mnie od tej najgorszej strony i tej najlepszej. Tul mnie jak małe dziecko. Całuj jak najpiękniejszy cud świata  kochaj mnie bezwarunkową miłością jak każde dziecko swoją matkę. Bądź mój na wyłączność. a obiecuję  że ofiaruję Ci wszystko co mam  moje serduszko na zawsze na znak zaufania Tobie  na znak miłości do Ciebie lub poderżnij mi gardło.   gieenka

gieenka dodano: 4 września 2013

[2] Powrócą mokre poduszki od łez, powrócą te samobójcze myśli. Powróci tryb wstać, przeżyć, usnąć. To takie bezsensu. Takie bezwartościowe. Wróć i uratuj mój zagubiony światek. Pomóż mi. Proszę. Odetnij mnie od tej szarej rzeczywistości, odetnij mnie od tych problemów, odetnij mnie od tego wszystkiego. Bądź mój. Żyj ze mną. Tchnij we mnie życie. Poznaj mnie od tej najgorszej strony i tej najlepszej. Tul mnie jak małe dziecko. Całuj jak najpiękniejszy cud świata, kochaj mnie bezwarunkową miłością jak każde dziecko swoją matkę. Bądź mój na wyłączność. a obiecuję, że ofiaruję Ci wszystko co mam, moje serduszko na zawsze na znak zaufania Tobie, na znak miłości do Ciebie lub poderżnij mi gardło. / gieenka

 1  Siedzę tu i piszę do Ciebie  znów. Zegarek pokazuje godzinę czwartą nad ranem. Nie mogę spać  a raczej nie mam warunków by usnąć. Wiesz jak jest. Mam nałożone słuchawki i słucham sobie głosu OSTRowskiego. Trochę koi ból w moim sercu. Chce mi się pić  ale boję się iść po schodach do kuchni. Boję się odwrócić wzrok  żeby przypadkiem nie zobaczyć czegoś przerażającego. Bolą mnie plecy  ale dalej siedzę przy komputerze. Boli mnie głowa  ale nic z tym nie zrobię. Telefon milczy  kolejny dzień. Jestem sama. Siedzę na obczyźnie  kiedy powinnam spać bo jutro szkoła. Widzę rzeczy  których wolałabym nie widzieć. Słyszę rzeczy  których bym wolała nie słyszeć. Wrócę do domu i znów będę słyszeć z ust taty same najgorsze rzeczy. Wyjechałam z miejsca gdzie czułam się samotnie jednak to nic nie dało. Czuję się dalej sama  wyczerpana  z pustką w sercu. Wrócę z powrotem do domu i znów będę musiała założyć pancerz ochronny przed rzeczywistością.   gieenka

gieenka dodano: 4 września 2013

[1] Siedzę tu i piszę do Ciebie, znów. Zegarek pokazuje godzinę czwartą nad ranem. Nie mogę spać, a raczej nie mam warunków by usnąć. Wiesz jak jest. Mam nałożone słuchawki i słucham sobie głosu OSTRowskiego. Trochę koi ból w moim sercu. Chce mi się pić, ale boję się iść po schodach do kuchni. Boję się odwrócić wzrok, żeby przypadkiem nie zobaczyć czegoś przerażającego. Bolą mnie plecy, ale dalej siedzę przy komputerze. Boli mnie głowa, ale nic z tym nie zrobię. Telefon milczy, kolejny dzień. Jestem sama. Siedzę na obczyźnie, kiedy powinnam spać bo jutro szkoła. Widzę rzeczy, których wolałabym nie widzieć. Słyszę rzeczy, których bym wolała nie słyszeć. Wrócę do domu i znów będę słyszeć z ust taty same najgorsze rzeczy. Wyjechałam z miejsca gdzie czułam się samotnie jednak to nic nie dało. Czuję się dalej sama, wyczerpana, z pustką w sercu. Wrócę z powrotem do domu i znów będę musiała założyć pancerz ochronny przed rzeczywistością. / gieenka

miłość  to najpiękniejsze sacrum  więc nie traktuj jej jak kontraktu  który zrywasz  gdy dzień masz gorszy  kiedy zyski chwilowo są mniejsze niż koszty..........

llykcincinu dodano: 3 września 2013

miłość, to najpiękniejsze sacrum, więc nie traktuj jej jak kontraktu, który zrywasz, gdy dzień masz gorszy, kiedy zyski chwilowo są mniejsze niż koszty..........

nie jestem zły  ALE NIE WRÓŻĘ HAPPY ENDU

llykcincinu dodano: 3 września 2013

nie jestem zły, ALE NIE WRÓŻĘ HAPPY ENDU ;)

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć