 |
już mnie nie wkurwiasz, idę po swoje na raty
|
|
 |
dziś znam swoich ludzi i mam moje miejsce
|
|
 |
zawsze wierzyłem w to, że kiedyś będzie pięknie
|
|
 |
jestem na morzu emocji, ale widzę już brzeg
|
|
 |
prawdą jest, że chwilami zapominam o Tobie
|
|
 |
Pamiętasz jeszcze jak to było, gdy byliśmy szczęśliwi ? / rebelangel
|
|
 |
Jesteś pewien, że nie podcinasz jej skrzydeł, zamiast pomóc jej znów nauczyć się latać?
|
|
 |
Nie za wszystko można przeprosić. I nie wszystko można wybaczyć.
|
|
 |
` odchodzisz już trzydziesty raz. trzydziesty raz zostaję sam. / happysad
|
|
 |
Zadzwonił dzwonek oznajmiający przerwę. Zerwała się niczym poparzona, błagając by nikt nie poleciał za nią. Wbiegła pospiesznie do damskiej toalety i zamknęła się w kabinie. Przekręciła zamek i dłonią zakryła usta powstrzymując krzyk i płacz. Zacisnęła oczy a kilka łez poleciało po jej policzku. Głeboki wdech i poprawianie się aby nikt nie zauważył w niej zmiany. Podniosła głowę i wyszła z toalety. Kolejny dzień spędzony w taki sam sposób. Kolejny dzień katorgi. Kolejny dzień jej własnego, małego piekła które jej stworzono. / rebelangel
|
|
 |
|
Wiem, że kiedyś zdobędę cały ten świat.
Choć ze mną to pokażę Ci jak. / Sobota
|
|
|
|