 |
Znam Boga, lecz nie rozmawiam z nim długo, od kiedy zobaczyłem,jak pozwala cierpieć ludziom.
|
|
 |
W tych pojebanych czasach, gdzie wszystko trwa chwilę, szukałem Cię przez lata i dzisiaj dla Ciebie żyję.
|
|
 |
Gdy chcę uciekać albo kiedy to Ty chcesz uciekać, ja wiem i Ty to wiesz, że będziemy na siebie czekać.
|
|
 |
babciu wróć. przy Tobie wszystko było takie proste. Ty jedyna wiedziałaś o moich zmartwieniach, o moich problemach. sklejam jakieś marne słowa na kartce by wyrazić moją tęsknotę do Ciebie, ale żadne słowa nie oddają tego w pełni. chciałabym znów ujrzeć Cię siedzącą pod oknem przy stole trzymającą w dłoniach gazetę i czytającą kolejne hasła krzyżówki. chciałabym usiąść bez słowa, rzucając tylko "cześć babciu" i obdarowując Cię buziakiem w polik. chciałabym żebyś zrobiła mi herbatę z cytryną w moim białym kubku z bananem. chciałabym żebyś pogłaskała mnie po głowie i przytuliła do siebie. chciałabym powiedzieć Ci jak boję się jutra po raz pierwszy. boję się, że stracę wszystko jak wtedy, gdy odeszłaś Ty. babciu, co mam robić ? / erirom
|
|
 |
demoluje życie dzień w dzień wokół cienie z przeszłości
nie cofniesz wahadła choćbyś zsiniał ze złości
|
|
 |
czy przez honor i dumę ? pierdole jedno i drugie
pamiętam wszystko, ale nie wszystko rozumiem
|
|
 |
Moja pamięć krzyczy wtedy mogłeś więcej
chwyta mnie za ramię i bierze wstecz gdzieś
robi to za często ja za często tego nie chcę
i wiesz co ? to moje przekleństwo
|
|
 |
Dałem z siebie setkę czy pół, kładąc karty na stół
kładąc żarty na bok, wytrzymując ich wzrok
|
|
 |
mogłam to zmienić, ona pewnie mogła to docenić
|
|
 |
Znów to czuję, znów coś ci mówię. Znów słowa trafiają w pieprzoną próżnię
|
|
 |
Nubibus in umbra - otulony cieniem.
|
|
 |
Jestem ci niepotrzebny. Mam chyba prawo tak mysleć.
|
|
|
|