 |
ale jak długo można wmawiać sobie, że uczucia bolą, faceci kłamią, a miłość po prostu ssie ? / tymbarkoholiczka
|
|
 |
i wszystko byłoby dobrze, gdyby nie te niebieskie oczy. gdyby nie ta troska, która się w nich pojawiała gdy było mi źle. gdyby nie to, że widziałam w nich ogromny ból, kiedy mówiłam rzeczy, których sama do dzisiaj się wstydzę. wszystko byłoby dobrze, gdyby nie te dłonie, które były kiedyś wyznacznikiem udanego dnia, które jednym dotykiem leczyły dusze, cokolwiek by się nie działo. wszystko byłoby dobrze, gdyby nie ten głos, który był moim ulubionym dźwiękiem, którego mogłabym słuchać bez końca. i wszystko, przysięgam na boga, wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że istniejesz i kiedyś istniałeś również w moim życiu, byłeś obecny w każdym momencie, minucie, sekundzie, a teraz po prostu cię nie ma. zniknąłeś, a ja do tej pory staram się robić wszystko, by było normalnie. / tymbarkoholiczka
|
|
 |
i nawet niesamowity głos pezeta, który powtarza w kółko, że tutaj nie ma uczuć nie jest w stanie przemówić ci do rozsądku. wchodzisz w to coraz mocniej, coraz bardziej, coraz głębiej. chcesz przestać, ale nie potrafisz. serce ignoruje rozum, a ty poraz kolejny czujesz, że zaczyna ci zależeć, mimo, iż brutalna podświadomość owija się wokół twojej szyi jak wąż i próbuje udusić słowami bolesnej dla duszy prawdy. / tymbarkoholiczka
|
|
 |
"Zobacz mnie, przy Tobie jestem spójrz,
Twój niechciany anioł stróż."
|
|
 |
By stworzyć jedną prawdziwą miłość trzeba dwóch prawdziwych uczuć.
|
|
 |
"ej wy,
będziemy dziś
smutek łyżkami jeść"
|
|
 |
prawda jest taka, że czasem patrzymy na kogoś i przestajemy go kochać, bo zaczął lubić musztardę. a czasem trafia się taki ktoś, kto zawodzi nas najmocniej na świecie, a my chcemy być przy nim.
|
|
 |
Zawsze wystarczałam. Tak doraźnie. Kiedy ktoś mnie potrzebował, kiedy ktoś chciał opowiedzieć jakąś nudną historię, kiedy komuś brakowało towarzystwa. Zawsze byłam. Ale moja obecność nie była niezbędna, wyczekiwana, uniwersalna. Nigdy nie byłam kimś, kto mógłby wystarczyć na dłużej.
|
|
 |
“Pyta mnie, czy jestem szczęśliwy. Nie wiem, co odpowiedzieć. Jak leżę obok niej, to tak. A poza tym, poza leżeniem obok niej, to nie wiem.”
|
|
 |
Puste noce, gdy kładziesz się w ciszy i przez długi czas nie zamykasz oczu.”
|
|
 |
Płacz troche pomaga -
dopóki się płacze.
Ale w końcu,
wcześniej czy później,
trzeba przestać płakać,
a wtedy trzeba się zdecydować,
co robić dalej.
|
|
 |
Nie potrafię się dłużej tak.
Starać
i prosić
i naprawiać
i przepraszać
i pomagać
i pytać
i błagać
i udowadniać.
Już nie potrafię.
|
|
|
|