|
chciałbym tak jak Ty umieć ogarnąć ten syf, mówić, że sny się spełniają i że nic nie jest w stanie nas złamać, świat nie jest zły i zawsze warto się starać, nadejdą dni, kiedy wszystko się poukłada
|
|
|
chwytasz te dni rozpiętością własnych ramion, mając tę samą myśl wstając każdego dnia rano
|
|
|
ciągle pchasz te marzenia o lepszym jutrze, tylko dziś Twoje dni z dnia na dzień są bardziej smutne jakoś
|
|
|
znowu jest kiepsko, gubisz się jak małe dziecko i chyba przez to w oczach gaśnie Twoja pewność, dziś wszystko Ci jedno, nieważne i tak przytakniesz, byle już o tym nie mówić, nie słuchać, myśleć nim zaśniesz
|
|
|
czy to wokół jest tak zimno, czy to we mnie coś gaśnie? kiedyś mogłem wszystko, teraz nie wiem co daleeej
|
|
|
nie wiem, chyba już nie potrafię kochać albo gniew ukrył gdzieś miłość w twoich oczach i szukam w przeźroczach czy jeszcze gdzieś ją widać.. czy chociaż jedna z miliarda chwil, była prawdziwa?
|
|
|
życie to parę chwil, jesteś w nim jak manekin, życie to parę chwil, TRACISZ KONTROLĘ, urywasz film
|
|
|
zawsze mocno wierzyć, że marzenia nam się spełnią, myśleć pozytywnie należy, wszystko przede mną, jeszcze
|
|
|
ja żyje tak, jak chcę, więc wypierdalaj, widocznie nadajemy na zupełnie innych falach
|
|
|
jak wiara we mgle, nasze myśli to zbrodnia, musi spotkać nas kara pewnie.. i tak nic z tego nie będzie.. pewne :)
|
|
|
muszę już zapomnieć, ale szczerze tego nie chce, jaki bys nie byl to oddalam tobie serce
|
|
|
trzymać się pionu, nie schodzić poniżej poziomu swego ;)
|
|
|
|