 |
byliśmy. mogłabym pisać to bez końca, i mówić jak cudowne było moje życie, i określać kolor twoich tęczówek, i zachwycać się, i cierpieć, bo przecież byłeś, kiedyś tam, dawno. i dużo rzeczy jeszcze mogłabym o tobie i z tobą,wiesz? ale to chyba nie ma już znaczenia, przecież nawet jeśli coś, to nie będzie to takie jak wtedy za pierwszym razem, nie z tymi wspomnieniami, nie z tym co się z nami stało, nie po tylu ciężkich nocach. i owszem, byliśmy, byliśmy, jako dwoje szczęśliwych ludzi którzy nie mogli nacieszyć się swoją obecnością, byliśmy, dawno, dawno, dawno temu, byłeś mój, miałeś moje życie, całe na dłoni, miałeś moje wszystko, całą mnie, cały mój czas, dziś masz już tylko moją przeszłość, dbaj o nią. / niechcechciec
|
|
 |
KOCHAM CIĘ MÓJ SKARBIE. DOBRZE, ŻE CIĘ MAM. NICZEGO WIĘCEJ NIE POTRZEBUJĘ! ♥
|
|
 |
Tak długo nie płakałam, tak długo trzymałam to wszystko w sobie, silna i zimna, zakłamana, w środku krucha i nie do życia, nigdy nie będę w stanie docenić w pełni tego, co mam dopóki nie będę z nim. / nieracjonalnie
|
|
 |
Tylko nie mów mi, że dzisiaj tu będziesz, nie mów mi, bo oszaleję. / nieracjonalnie
|
|
 |
Im słabsza jesteś, tym silniejszą udajesz.
|
|
 |
Bo kobiety lubią jak nimi trochę porzucasz po łóżku.
|
|
 |
Normalna sprawa, naucz się udawać, że się nie przejmujesz.
|
|
 |
i co to w ogóle jest miłość, i czy można dawać miliony szans, by zostać te wszystkie milion razy zranionym, a może dać milion jeden licząc, że ten ostatni, ewidentny będzie tym trafionym, i może nie warto zastanawiać się nad wadami drugiego człowieka, i nie liczyć czasu, bo przecież chcę być szczęśliwa, a tacy tego nie robią, i może warto myśleć, że to tylko kwestia czasu, że trafi się w końcu ktoś kto będzie tylko dla mnie, a może, może, dać mu jeszcze jedną szansę i czekać, czekać aż ponownie wyzna miłość, i wierzyć, że to tak naprawdę, bo przecież puściłam go wolno a on wrócił, więc, może, może to nie jest dla niego wcale takie nic nie znaczące, może nie jestem mu do końca obojętna, może może być jeszcze pięknie, i może mogę mu zaufać, może czas dać się ponieść szaleństwu, albo, albo po prostu nie rozmyślać, nie marzyć, odwrócić się, odejść. / niechcechciec
|
|
 |
Nie powinnam pozwolić Ci się dotknąć, nawet w momencie największego zagubienia, w chwili uniesienia, nawet gdy już wiedziałam, że te dreszcze powoduje Twój głos. / nieracjonalnie
|
|
 |
Jestem w tak bardzo dobry sposób postrzegana przez ludzi, że po spotkaniu z Tobą wyrzuty sumienia wydrapują mi oczy. / nieracjonalnie
|
|
 |
Prócz pory roku nic szczególnego się nie zmieniło - słyszę. Zasłaniam półuśmiech, który pojawił się na mojej twarzy kartką papieru. Pocztówka wspomnień. Pognieciona, postrzępiona, z rozmytym tuszem tam, gdzie najwyraźniej kapnęły słone łzy. Dla Ciebie być może świat nie przyniósł niczego szczególnego, ale dla serc, które biją w tym samym rytmie uczuć kolejne tygodnie przeplatane uśmiechem, drobnymi sprzeczkami i poważniejszymi kłótniami, dniami pełnymi tęsknoty i niepewności - to wygrana. Każde kolejne 24h to kolejny dzień szczęścia. Słodkiego lub nieco gorzkiego, ale szczęścia. /happylove
|
|
 |
Kiedyś nie byłam taka nerwowa, jak teraz. Mam to w środku. Coś się we mnie bez przerwy trzęsie.
|
|
|
|