|
Bądźmy ze sobą szczerzy, a nasza miłość przetrwa wszystko
|
|
|
Boli mnie każde nieprzemyślane słowo wypowiedziane w afekcie, bolą mnie nieodwzajemnione spojrzenia, pocałunki. Nawet brak buziaków w sms, czy rozmowach na gg potrafi popsuć mi humor. Nawet nie chcę myśleć jak zraniłoby mnie Jego odejście. Mam nadzieję, że nigdy się o tym nie przekonam. | tryagain
|
|
|
Pragnęła, by był. Teraz. Jutro. Zawsze.
|
|
|
Proszę Cię, kurwa błagam, nie rób mi tego. | Peja
|
|
|
Jak dobrze, że skończył się już ten straszny dzień, w którym zaczęłam Cię tracić.
|
|
|
Jeśli ciągle jesteś zazdrosna, to kochasz
|
|
|
Czasem znaczenie mają nawet chwile, zwłaszcza, że czas jest tak ulotny
|
|
|
Narkotyki niszczą ludzi, ale tworzą legendy . | Bonson
|
|
|
Kobiety nie chcą, gdy mają. Chcą, gdy nie mogą mieć
|
|
|
Nie potrafiła nad sobą zapanować. Rozmazany tusz spływał po policzkach razem z potokiem gorzkich łez. – nie będziesz się z nim spotkać! – wrzeszczał nad nią ojciec. Bała się, tak potwornie się bała. Nigdy nie widziała go w takim stanie .- rozumiesz?! – doprowadzała go do furii brakiem odpowiedzi. była przekonana, że zaraz ją uderzy . nie umiała wydusić z siebie ani słowa. Dławiła się własnymi łzami, cała się trzęsła. Nie mogła powstrzymać histerii. Myślała tylko o tym, jak bardzo go kocha i że nigdy, ale to nigdy go nie zostawi. | tryagain
|
|
|
Tolerancja? Akceptacja? Co te słowa oznaczają w dzisiejszym świecie ? Ludzie uważają się za takich dobrych i otwartych na odmienności , a kiedy rozmawiam z chłopakiem, który wyszedł z puchy, uważają mnie za zdemoralizowaną. Kiedy podchodzę do dzieci z patologicznej rodziny , patrzą na mnie z odrazą. Palę papierosy - jestem szpanującą gówniarą, która lansuje się przed chłopakami. Chłopak w dredach jest od razu ćpunem, dziewczyna w krótkiej spódniczce dziwką. Ktoś kto sięgnął po dragi, już nigdy ich nie odstawi. Popełnił jakiś błąd ? Na pewno znowu to zrobi, więc nie warto tracić na niego czasu. Więc gdzie jest ta tolerancje? Ta chęć pomocy innym i brak stereotypów? | tryagain
|
|
|
- ej , porozmawiamy ? - chwilunia - kucnęłam . - ee.. dlaczego kucasz ? - , bo skoro mamy gadać na twoim poziomie , to muszę się zniżyć!
|
|
|
|