 |
Za ciebie kochanie, jesteś na pierwszym miejscu.
Za co ? Dobrze wiesz za nadanie życiu sensu,
Wiem, że we mnie wierzysz i pójdziesz za mną w ogień
Ja będę o was dbał, obiecuję, nie zawiodę.
Za przyjaźń, bo bez tego nie doszedłbym nigdzie,
Choć z roku na rok coraz mniej nas na tej liście.
|
|
 |
Ty wciągasz, jak narkotyk, bezwzględnie uzależniasz.
Co dzień Ciebie zażywam i nie mogę przestać.
|
|
 |
Twardy jak metal, spójrz w moje oczy,
Nikt nie przypuszczał że to sie tak potoczy,
Każdy by chciał czasem żeby było inaczej,
Cofnąć się w czasie pozmieniać bo teraz w duszy płacze..
|
|
 |
Zaciśniętą mam pięść dla tych, co w ciągłej walce,
Dla tych, którzy odeszli w górze dwa palce
|
|
 |
Niosę światło tym , którym wygasło ...
|
|
 |
i trochę mniej jem, trochę mniej śpię, trochę mniej żyje. jestem sama ze sobą. bez zbędnej widowni przeżywam kolejny dzień pełen spokoju. jestem tylko ja i moje cztery ściany, które po brzegi wypełniane są ciszą mieszającą się z cichym szlochem. sufit, na którym pędzlem wyobraźni maluje różne obrazy... coraz częściej łapie się na nierównym biciu serca, na ucieczkach myśli. czasami tracę kontakt z rzeczywistością szukając odpowiedzi na to co się ze mną dzieje. jestem wrakiem. boję się. coraz częściej budzę się z krzykiem, dłonie drżą a usta cicho błagają o spokój. boję się samej siebie. zmieniłam się. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Niby prosto z serca a jakoś braknie słów. Niby masa uczyć przepełnia wnętrze a trudność wypowiedzenia kolejnej myśli zabija. Uczucia wylewają się przez brązowe tęczówki a wspomnienia zaciskają gardło. Wilgotne policzki i nierówny puls burzący spokój zaszczepiają kolejne negatywy. Błądzę gdzieś pomiędzy szczęściem a ogromną masą sentymentalnych chwil. Gdzieś pomiędzy wschodem a zachodem zgubiłam receptę na wieczne szczęście. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Mam wrażenie , że kochaliśmy się tylko po to , by dziś na ulicy mijać się bez słowa
|
|
 |
Zastanawiam się dlaczego ja i Ty nie daliśmy rady być razem, przecież dziś nie jest lepiej, nie jest dobrze, może trzeba to przeczekać, ale nie wiem już czy to jest mądre. [Pezet ]
|
|
 |
I nie mów " przepraszam " , patrząc mi w oczy . Bo to kłamstwo , ono najbardziej boli , bo jak można " przepraszać " wiedząc ,że nadejdzie koniec ...
|
|
 |
Naprawdę ciężko było mi żyć z tym ,że już Nas nie ma i jesteś z kimś innym. Że ktoś inny Cię przytula i całuje , ociera twoje łzy , gdy Ci smutno i wstyd. Straciłem cały świat , coś we mnie pękło , gdy powiedziałaś , że to koniec i żebym sobie szedł . Pękło me serce na pół , nie czułem smutku , ale czułem straszny ból w środku , bo żaden lek nie pomoże mi , a ja muszę dalej z tym żyć. Wątpię czy kiedykolwiek zapomnę , bo przecież codziennie przechodzisz obok mnie. Wątpię ,że przestanę kochać , bo tylko Ciebie kochałem szczerze i bezwarunkowo. Wątpię w siebie , chyba to mi nie przejdzie , będą musiał iść przed siebie , wiedząc ,że nic mnie nie czeka ,a jutro będzie gorzej i beznadziejnie...
|
|
|
|