 |
'Wiesz, że mój świat nosi Twoje imię, wiesz, że bez Ciebie sama tutaj zginę, wiem, że ten taniec nie będzie ostatni Wiem, nie jest po to by dostać oklaski.'
|
|
 |
'mogę zamknąć oczy na rzeczy, których nie chcę zobaczyć. ale nie mogę zamknąć serca na rzeczy, których nie chcę czuć.'
|
|
 |
''Już nie jest kolorowo, nie mogę się odmulić. Chcę dotknąć, pocałować jeszcze raz chcę Cię przytulić.''
|
|
 |
'Czasem jeszcze się przyśnisz i ciężko z łóżka potem wstać.'
|
|
 |
''Nie płaczę bo zabrakło mi łez Co jeszcze Mam zrobić by znów było tak jak Przedtem Zatrzymam lub wyrzucę ten film Bo wszędzie Ty jesteś''
|
|
 |
Zupełnie inaczej się funkcjonuje ze świadomością , że ktoś Cię kocha . Zupełnie inaczej się żyje , gdy ma się dla kogo.
|
|
 |
Nie potrafię tego zrozumieć.Tej nieobecności. W jednej minucie jest człowiek, a w drugiej już go nie ma. Najpierw opowiadasz mu wszystko o sobie, o planach jakie masz, zna Cię lepiej niż Ty sam siebie, a potem tak nadzwyczajnej w świecie, nie masz w ogóle do niego dostępu. Stojąc obok Ciebie czujesz, że jest jakiś obcy, a przecież taki nie był, pamiętasz go. Pamiętasz wszystko co z nim związane. Jesteś przesiąknięta wspomnieniami, aż do szpiku kości. Nie możesz pojąc tego dlaczego to wszystko potoczyło się tak, a nie inaczej. Wciąż myślisz ,że to jest jakiś głupi żart, że on niebawem wróci ,że to wszystko się skończy i okaże jednym wielkim nieporozumieniem.
|
|
 |
Zrozumiałam wtedy, dlaczego nie płaczesz, chociaż bardzo boli. Czasami o bólu trzeba milczeć, bo nie da się go wypowiedzieć.
|
|
 |
Czasem mam ochotę tu zacząć wszystko od nowa
Zamiast wymieniać spojrzenia zacząć wymieniać słowa
Choć jedyny wyraz tu to wyraz zwątpienia na twarzach
To czuję tęsknotę, gdy znów sobie ciebie wyobrażam.
|
|
 |
Boli, bo kochasz. Gdyby tak nie było już dawno po kolejnej kłótni, po prostu byś odeszła.
|
|
 |
i zapomnij o tym
co widziałeś, co słyszałeś, co przeżyłeś
i pomyśl że to sen.
|
|
 |
To jak „Zbrodnia i kara”, nocna mara, tak się staram lecz upadam.. mocna rana tnie, od środka mnie rozwala.
|
|
|
|