 |
Może istnieć sto sposobów komunikowania się we współczesnym świecie, ale nic nie zastąpi ludzkiego spojrzenia.
|
|
 |
Między tym, co słuszne, i tym, co błędne, rozciąga się wielka przestrzeń.
Tam się spotkamy.
|
|
 |
Serce pęka. Nie mam już uczuć, pozbawiłeś mnie wszystkiego...
|
|
 |
W tym jesteśmy najlepsi, pakujemy się w bezsensowne związki, których potem nie jesteśmy w stanie skończyć, zbyt przyzwyczajeni jesteśmy, ale to nie miłość, to niemiłość, przecież doskonale zdajemy sobie z tego sprawę. / niecalkiemludzka
|
|
 |
Prawdziwa miłość jest raną. I tylko tak ją można odnaleźć w sobie, gdy czyjś ból boli człowieka jako jego ból.
|
|
 |
Miłość jest chaosem. Ale nie tylko. Tak, gubisz się. Tracisz trzeźwy osąd. Ty. W pojedynkę. [...] Ale kiedy między dwojgiem ludzi rodzi się prawdziwa miłość, to nie są już sami. Tę naukę najtrudniej sobie przyswoić. Że nie są sami. Stwarzają coś nowego, trzeciego...
|
|
 |
chodźmy dalej prosto korytarzem, aż do późnych zdarzeń, gdzie z marzeń pozostały tylko witraże.
|
|
 |
Ktoś powiedział mi, masz w oczach iskry. Trik iluzjonisty, to twój ogień w nich błyszczy.
|
|
 |
nie, nie tęsknie całokształtnie za nim, tęsknie za sposobem w jaki się zachowywał, tęsknie za jego sposobem bycia, tęsknie za tym błyskiem w oku i za tym denerwującym strzelaniem palcami, a najbardziej tęsknie za tym kiedy mu pisałam, że jest mi źle i cholernie dobrze by było jak by tu był, on pół godziny później stał przed moim domem z paczką lejsów i czteropakiem lecha,
|
|
 |
tak bardzo prosto odpłynąć w bezkres
|
|
 |
chcesz? oddam na chwile ci me wnętrze
abyś poczuł sztylet wbity w poczet nieszczęść
|
|
|
|