 |
Mówisz mi, że to wszystko to taki żart. Ups, zapomniałam się śmiać.
|
|
 |
Wciąż nie widzę swojej winy w tym rozstaniu. No nie wmawiaj mi, że to moja wina, że się z nią przelizałeś i moja, że dowiaduję się tego od niej a Ty nie umiesz zaprzeczyć. Nie ośmieszaj się bardziej. Nie zobaczę mojej winy w tym rozstaniu. No nie wmawiaj mi, że to moja wina, że mnie w sobie rozkochałeś i straciłeś, ot tak. Nie ośmieszaj się.
|
|
 |
Przerwa w szkole. Rozmawiam z klasowym natrętem, który nie daje mi spokoju.. - To dobrze, że Ci się podobam - powiedziałam z uśmiechem. - Bo ja Tobie też? - miał nadzieję . - Nie. Bo ja zawsze podobam się psychicznym maminsynkom. A gdybym Ci się nie podobała, byłoby prawdopodobieństwo, że jesteś całkiem normalny, a tego to bym nie ogarnęła. - Aha, trudno - pobiegłeś do kolejnej laski.
|
|
 |
Wkurzył mnie. Zepsuł nasze plany. Głupi śnieg! Chyba się rzucę na niego z pięściami.
|
|
 |
Ponownie jedynym słowem, jakie mi przychodzi do głowy jest pustka. Nigdy nie czułam takiej pustki. A właściwie to chyba dopiero teraz wiem, czym ona jest.
|
|
 |
Bo kiedy widzę Jego uśmiech , kiedy w ogóle widzę Jego- przypominają mi się chwile, kiedy ja wywoływałam u Niego tę właśnie radość. I tych chwil mi bardzo brakuje. I kiedy widzę Jego smutek ,choć go dobrze maskuje- przypominają mi się chwile, kiedy mógł mi powiedzieć, co mu leży na sercu..
|
|
 |
Czekam na Ciebie. Przy życiu utrzymuje mnie to, że każde czekanie się kiedyś kończy../ net.
|
|
 |
Przesłodziłam kawę, teraz już do wypicia się nie nadaje. Kiedy zrobię nową, będzie za gorąca. Cierpliwości mi daj, Panie! Nie, nie do tej filiżanki. Do całego morza kawy, przepełnionego fusami.
|
|
 |
Brakuje mi choć jednego sms'a od Ciebie. 'Pip pip' a ja biegnę na złamanie karku, bo może jeszcze o mnie pamiętasz. Bo może zmieniłeś zdanie i już nie każda kobieta jest zła. Ale nie. To jak zawsze ktoś inny... Inny niż Ty. Bo Ty jesteś tylko jeden taki. Taki zupełnie odmienny. Zawsze nas łączył ból. Ale Ty teraz pokazujesz swoją inną stronę. Przecież ludzie się wcale nie zmieniają! Wierzę Ci na słowo. Jesteś wyjątkiem, tak. Zawsze byłeś. I taki już zostaniesz. Kochany , Ty się nie zmieniasz. Ty po prostu chcesz ukryć dawnego siebie. Wcale nie byłeś 'za dobry'. Byłeś prawdziwy. Teraz jesteś ulotny. Tylko Twój stary obraz ciągle rysuje się w mojej głowie. Wiem, że jeszcze istniejesz,mój dawny przyjacielu.
|
|
 |
Kolejny dzień przesiąknięty nicością. Lubię to słowo. 'Nicość' nie oznacza nic, a jednocześnie określa zupełnie wszystko. To jest mój nieulubiony stan. Ale ma fajną nazwę.
|
|
 |
czy wy też się boicie, że Reni Jusis kiedyś was znajdzie ?/ net.
|
|
 |
Wiedział, że jest nie tak, jak być powinno. Próbowaliśmy to naprawić. Ale nie wszystko da się naprawić pstryknięciem palca, czy jednodniową skruchą.
|
|
|
|