głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika corka_super_esa

Kiedy postanowiłam  że nie będę się już więcej starać  skoro i tak wszystko na marne. Kiedy postanowiłam  że nie będę więcej pisać pierwsza  kiedy Ty się nie odzywasz od dwóch dni. Kiedy postanowiłam sobie  że nie będę biegła do Ciebie  na każde  zawołanie. Kiedy postanowiłam sobie  że już więcej się nie zakocham   wróciłeś.Wróciłeś razem z tym wszystkim  co sprawiało  że się starałam  pisałam i ciągle biegłam do Ciebie.

bezimienni dodano: 12 grudnia 2010

Kiedy postanowiłam, że nie będę się już więcej starać, skoro i tak wszystko na marne. Kiedy postanowiłam, że nie będę więcej pisać pierwsza, kiedy Ty się nie odzywasz od dwóch dni. Kiedy postanowiłam sobie, że nie będę biegła do Ciebie, na każde zawołanie. Kiedy postanowiłam sobie, że już więcej się nie zakocham - wróciłeś.Wróciłeś razem z tym wszystkim, co sprawiało, że się starałam, pisałam i ciągle biegłam do Ciebie.

też masz ładne wpisy :   . kradnij  co chcesz : . teksty bezimienni dodał komentarz: też masz ładne wpisy : ) . kradnij, co chcesz :*. do wpisu 12 grudnia 2010
Ostatnio przyjaciółka napisała mi sms'a w którym nazwała mnie swoim łosiem. Nazajutrz postanowiłam się odwdzięczyć.   Będziesz moim hefalumpem ?  zapytałam całkiem poważnie  dopiero po chwili wybuchnęłyśmy śmiechem. Klasowy niedorajda  podsłuchujący naszą rozmowę zaczął się drzeć   Ja mógłbym być twoim hefalumpem ! ja ! ...   Taa  lumpem zwłaszcza.

bezimienni dodano: 11 grudnia 2010

Ostatnio przyjaciółka napisała mi sms'a w którym nazwała mnie swoim łosiem. Nazajutrz postanowiłam się odwdzięczyć. - Będziesz moim hefalumpem ? -zapytałam całkiem poważnie, dopiero po chwili wybuchnęłyśmy śmiechem. Klasowy niedorajda, podsłuchujący naszą rozmowę zaczął się drzeć - Ja mógłbym być twoim hefalumpem ! ja ! ... - Taa, lumpem zwłaszcza.

Największy skarb to Twoja autonomia. Twoja myśli niezależność  pomysłów symfonia.   eldo .

bezimienni dodano: 10 grudnia 2010

Największy skarb to Twoja autonomia. Twoja myśli niezależność, pomysłów symfonia. / eldo .

Jedno czego chcę  co powinnaś   mieć świadomość. Mieć pewność o tym  czego potrzebujesz. W łóżku  przy stole  w sercu i w rozumie. W tłumie i sama  potrzebna i niechciana.

bezimienni dodano: 10 grudnia 2010

Jedno czego chcę, co powinnaś - mieć świadomość. Mieć pewność o tym, czego potrzebujesz. W łóżku, przy stole, w sercu i w rozumie. W tłumie i sama, potrzebna i niechciana.

Palisz to świństwo i jeszcze mnie w to chcesz wciągnąć? Oszalałeś?   Kiedy palę  jestem coraz bliżej śmierci. Kiedy będziesz palić przy mnie  dasz mi do niej otwarte drzwi. Bierz szluga i nie zadawaj głupich pytań mała.

bezimienni dodano: 10 grudnia 2010

Palisz to świństwo i jeszcze mnie w to chcesz wciągnąć? Oszalałeś? - Kiedy palę, jestem coraz bliżej śmierci. Kiedy będziesz palić przy mnie, dasz mi do niej otwarte drzwi. Bierz szluga i nie zadawaj głupich pytań mała.

Na naszym poprzednim spotkaniu  powiedziałeś że Ci zimno i nie ma kto Cię ogrzać. Pocałowałam Cię. Dzisiaj stojąc razem na dworcu narzekaliśmy na pogodę..Znów skorzystaliśmy z okazji  pod wymówką zimna.

bezimienni dodano: 9 grudnia 2010

Na naszym poprzednim spotkaniu, powiedziałeś że Ci zimno i nie ma kto Cię ogrzać. Pocałowałam Cię. Dzisiaj stojąc razem na dworcu narzekaliśmy na pogodę..Znów skorzystaliśmy z okazji, pod wymówką zimna.

Podeszłam do Ciebie na dworcu  gdzie stałeś z kolegami. Zgodziłeś zamienić ze mną parę zdań.  Nie chciałeś do niczego już wracać i nie kochałeś mnie już  jak tydzień temu. Przynajmniej nie będę miała do siebie żalu  że nie spróbowałam.

bezimienni dodano: 8 grudnia 2010

Podeszłam do Ciebie na dworcu, gdzie stałeś z kolegami. Zgodziłeś zamienić ze mną parę zdań. Nie chciałeś do niczego już wracać i nie kochałeś mnie już, jak tydzień temu. Przynajmniej nie będę miała do siebie żalu, że nie spróbowałam.

Zawsze wychodziłam z założenia  że miłość przychodzi z czasem  że kiedy z kimś jesteśmy długo i dokładnie go poznamy  będziemy zdolni do tego uczucia. A tu nagle pojawiłeś się Ty. I nie jesteś  nie było się i raczej nie będzie  ale ona przyszła  całkiem nieproszona.

bezimienni dodano: 8 grudnia 2010

Zawsze wychodziłam z założenia, że miłość przychodzi z czasem, że kiedy z kimś jesteśmy długo i dokładnie go poznamy, będziemy zdolni do tego uczucia. A tu nagle pojawiłeś się Ty. I nie jesteś, nie było się i raczej nie będzie, ale ona przyszła, całkiem nieproszona.

Wiem  może dla takiego optymisty jak Ty będzie to małym zaskoczeniem  ale życie jest do dupy.

bezimienni dodano: 7 grudnia 2010

Wiem, może dla takiego optymisty jak Ty będzie to małym zaskoczeniem, ale życie jest do dupy.

http:  www.formspring.me tchnienie   dla ciekawych.

bezimienni dodano: 7 grudnia 2010

Zostawiłam telefon na pralce  a sama weszłam pod prysznic. Po wstępnym zmoczeniu  wyłączyłam wodę  żeby sięgnąć po żel  którego zapomniałam wziąć wcześniej z szafki obok. Usłyszałam wibracje telefonu... zlekceważyłam. Potem zadzwonił jeszcze raz  tym razem nie usłyszałam. Później sprawdziłam połączenia. Ty. Zostawiłeś na sekretarce wiadomość. Odsłuchałam stojąc owinięta ręcznikiem. ' Jestem pijany  tak. Dzwonię do Ciebie  tak. Jestem cholera całkowicie nietrzeźwy  tak. Ale inaczej Ci tego nie powiem. Tęsknię za Tobą kotku. I wódka nie daje zapomnieć. Mówiłem już  że jestem pijany?  ale Cie kocham. Kurrwa jakim ja jestem palantem. Nawet ode mnie nie odbierzesz  bo po chuj od takiego kogoś? Pewnie nawet tego nie usłyszysz  ale pije  żeby zapomnieć i wiesz co? Nie działa. Tęsknię maleńka. ... Pip. nie masz więcej wiadomości' . Wytarłam twarz  znów mokrą  nie  od wody  tylko od łez.

bezimienni dodano: 6 grudnia 2010

Zostawiłam telefon na pralce, a sama weszłam pod prysznic. Po wstępnym zmoczeniu, wyłączyłam wodę, żeby sięgnąć po żel, którego zapomniałam wziąć wcześniej z szafki obok. Usłyszałam wibracje telefonu... zlekceważyłam. Potem zadzwonił jeszcze raz, tym razem nie usłyszałam. Później sprawdziłam połączenia. Ty. Zostawiłeś na sekretarce wiadomość. Odsłuchałam stojąc owinięta ręcznikiem. ' Jestem pijany, tak. Dzwonię do Ciebie, tak. Jestem cholera całkowicie nietrzeźwy, tak. Ale inaczej Ci tego nie powiem. Tęsknię za Tobą kotku. I wódka nie daje zapomnieć. Mówiłem już, że jestem pijany?, ale Cie kocham. Kurrwa jakim ja jestem palantem. Nawet ode mnie nie odbierzesz, bo po chuj od takiego kogoś? Pewnie nawet tego nie usłyszysz, ale pije, żeby zapomnieć i wiesz co? Nie działa. Tęsknię maleńka. ... Pip. nie masz więcej wiadomości' . Wytarłam twarz, znów mokrą, nie od wody, tylko od łez.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć