 |
notoryczne wołanie o miłość.
|
|
 |
nie umiem Cię nie kochać. tak mnie zaprogramowano.
|
|
 |
i karcę sama siebie, za to jaka głupia potrafię być. mimo tego całego gówna jakie mi sprawiłeś, tych kłamstw i łez, nie umiem Cię nie kochać. i naiwnie łudzę się, że przejrzysz na oczy w odpowiednią porę.
|
|
 |
nie martw się, mi będzie zależeć podwójnie. za nas oboje.
|
|
 |
Żaden melanż nie ma prawa odbyć się beze mnie / ?
|
|
 |
potrzebuję jakiejś miłości, ale mogą też być piwa.
|
|
 |
Jaki poniedziałek, taka reszta tygodnia. // imprezowo z panią closed. < 3
|
|
 |
przepraszam za moje wybuchy. przepraszam za moje zawieszenia. za mój smutek trwający prawie ciągle. za to, że snuję się wszędzie jak swój cień. przepraszam za to, że nie umiem już się uśmiechać. że na Twój widok mam się ochotę na Ciebie rzucić jak mała dziewczynka i jak w tych wszystkich romansidłach powiedzieć Ci, że nie potrafię bez Ciebie żyć. zacząć całować jak opętana. przepraszam, że już nie daję rady. za moje poszarpane do cieniutkich nitek nerwy. za te łzy.
|
|
 |
witaj w czasach, gdzie by poznać swoją miłość trzeba założyć nk, facebooka zamiast ruszyć dupę i wyjść do parku
|
|
 |
przyjaźń ? to nie słitaśne nocki u koleżanki w jej wypasionym domu, to nie pożyczanie sobie trampek. to coś więcej. to tysiące przeżytych razem akcji, to pełne zaufanie i świadomość bliskości drugiej osoby niezależnie od miejsca gdzie się znajduję
|
|
 |
za każdym razem kiedy do mnie napiszesz ja wyobrażam sobie, że Ci na mnie zależy, że jestem dla Ciebie kimś ważnym i chociaż napiszesz tylko: co u Ciebie? ja czekam na kolejną wiadomość o treści: tęsknie za Tobą. teraz nie dziwię się jak mówią, że jestem uzależniona od Ciebie. sama to zauważyłam
|
|
|
|