 |
facet, który wykorzystuje miłość dziewczyny do podbudowania własnego "ego" to nie facet, to chodzący kompleks.
|
|
 |
ja nie rozumiem tych "byłych". jest z nią, a patrzy na mnie...
|
|
 |
jedyne o czym teraz coś w środku we mnie marzy... to jest coś takiego za co mój rozum by się zabił.
|
|
 |
temat o którym mogę nawijać całe życie ? oczywiście o muzyce.
|
|
 |
biegnę dać sobie radę. bez Ciebie. po drodze upadam, zahaczając obcasem o krawężnik. ale za każdym razem podnoszę się, prymitywnie otrzepując moją sukienkę. przecież leżenie plackiem na chodniku jest równie owocne co miłość względem Ciebie. równie korzystne.
|
|
 |
czasem odnoszę takie wrażenie, że Ci co mnie nie kochali więcej czułości mi okazywali niż Ci, którzy uważali, że jestem dla nich chodzącą miłością.
|
|
 |
czasem zamiast sztucznej, długiej bajki trzeba wybrać krótkie, prawdziwe opowiadanie.
|
|
 |
niekiedy nie mówimy prawdy, bo uważamy to za zbyt "banalne".
|
|
 |
i znowu przebudzam się ze snu w dzień, i widzę Ciebie. na nowo Cię mam. dochodzę do świadomości jaki mamy obecnie czas, a na mojej klatce piersiowej znowu pojawia się ten głaz uniemożliwiający oddychanie. brakuję mi Cię. ten żal wypełniający mnie od wnętrza, zamarzający moje serce. przerażający strach przed stratą czegoś, co już się straciło.
|
|
 |
nie szukaj faceta, a znajdziesz faceta.
|
|
 |
telepało, a już nie telepie. jarało, a już nie jara. kręciło, a już nie kręci. wkurwiało, a wnerwia nadal.
|
|
|
|