 |
Czasem siadam na łóżku i zastanawiam się jak mija Ci życie. Może skończyłeś lepiej niż ja i w tym momencie zamiast walczyć z upokorzeniami, tulisz swoje upragnione dziecko w ramionach. Może zamiast przypominać sobie kto odwiedził Twoją przeszłość planujesz przyszłość ze swoją żoną. Może tak właśnie jest i szczęście, które miało być przeznaczone dla nas wykorzystałeś tylko na własne potrzeby. Może chociaż Ty jesteś szczęśliwy i spokojny, że każdego kolejnego dnia nadejdzie dobry poranek. / napisana
|
|
 |
Kiedyś wystawię Ci rachunek za każdą łzę, każdy ból i stracony dzień. Kiedyś pokaże Ci jak bardzo mnie zraniłeś i naraziłeś na kolejne cierpienia. Jak bardzo bezbronbą osobę ze mnie zobiłeś i cicho dałeś przyzwolenie na to aby i inni mnie krzywdzili. Kiedyś wystawie Ci rachunek za każdą autodesteukcyjną myśl, za leki, wizyty, terapię. Za wszystko do czego przyłożyłeś swoją rękę, która tak wiele zniszczyła. / napisana
|
|
 |
Jego dotyk, uśmiech i oczy. Jeżeli ktokolwiek zapyta za czym naprawdę tęsknię. / .xeS.
|
|
 |
Mógłbym napisać całą książkę o Tobie i nadal nikt nie zrozumiałby, jak bardzo Cię kocham.
|
|
 |
Oboje wiemy, że już nie uwierzysz więcej. Po co te brednie, że dusza, że serce, po co te brednie, że kiedyś będzie dobrze. / Planet ANM.
|
|
 |
To mało istotne, tylko chce mi się płakać, kiedy wącham Twój kołnierz i czuję jej zapach..
|
|
 |
Spotkacie się? -Nie sądzę. Karmi moją wyobraźnie, zresztą nie tylko moją.. Jest jak słodki cukierek za witryną w sklepie. Widzisz i czujesz jego obecność, ale nie masz jak dotknąć. KOBIETO TO ROZBIJ SZYBĘ I CHWYĆ ZA TO CO CHCESZ! -Aż taka zdesperowana nie jestem, żeby kaleczyć się z powodu cukierka. Zapukałam w tą szybę.. On dobrze wie, że chcę go zjeść.
|
|
 |
Mówiłaś, że jest wyjątkowy..
-Nadal tak uważam.
Boże jak ciężko za Tobą nadążyć!
-Wyjątkowym jest i będzie zawsze. Problem w tym, że chujem!
|
|
 |
Upadłam, ale wstanę bez niczyjej pomocy.. Więc odsuń się proszę, bo próbuję się teraz podnieść, a nie chce się potykać o Ciebie.
|
|
 |
Oddalała się od niego. Każdego dnia w inną stronę szła. Przestała być cieniem i nie chce być nawet wspomnieniem.
|
|
 |
Dziś umiem się tylko śmiać kiedy mówią "na zawsze".. a kończy się jak zawsze.
|
|
 |
Odeszła, wiedząc, że ani przy nim, ani bez niego nie będzie szczęśliwa..
|
|
|
|