 |
Zasłonię Ci oczy.. Będziesz czuł mój język, usta i dotyk. Bez namysłu pozbawię Cię tego zmysłu.
Poczujesz dreszcze i wilgoć, która rozpala. Staniesz się niewolnikiem ciemności w krainie namiętności. Zasłonię Ci oczy, żebyś widział mnie czując. Nakarmię się Tobą i tym widokiem. Nakarmię Ciebie sobą bez słów i spojrzenia, do syta i tego cudownego zmęczenia.
|
|
 |
Użyj mnie. Głęboko. Do utraty tchu. Teraz tu.
|
|
 |
Jestem chory czy normalny, Ty wiesz, skoro tworzysz fakty, a ja mam ukrywać je? Słyszę więcej, czuję więcej, widzę więcej- i to trochę ciężkie dla mnie, odkąd wiem. Bo mi kurwa pęka serce i to dzieje się codziennie, jakby chciało odciąć tlen. / ReTo.
|
|
 |
"Czyli tak łatwo było zastąpić w sercu wielkie słowa? Po co to było? Skoro recepta jest gotowa. Nasze imię pewnie córce dasz, skoro nasze łóżko mama jej już zna."
|
|
 |
Co to jest miłość? Nie wiem. Ale to miłe, że chcę Go mieć dla siebie, na nie wiem ile. Gdzie mieszka miłość? Nie wiem. Może w uśmiechu? Czasem ją słychać w śpiewie, a czasem w echu. Co to jest miłość powiedz, albo nic nie mów. Ja chcę Cię mieć przy sobie i nie wiem czemu.
|
|
 |
Chcę być tą jedną jedyną. Twoją wybranką, bez której nie potrafisz żyć, od której rano odrywasz się niechętnie, a wieczorem pędzisz do niej jak na skrzydłach. Nie mogę być trzymanym w rezerwie elementem planu B ani nagrodą pocieszenia.
|
|
 |
Jeśli coś się pierdoli, to należy powiedzieć sobie o tym wprost i to jak najszybciej, czekanie tylko pogarsza sprawę. Z czekaniem aż wszystko runie jest jak z końcowymi napisami w każdym filmie, niby ciągną się bez końca, aż tu nagle widzimy napis THE END i okazuje się, że nie możemy wcisnąć PREV. Miłość zawsze umiera w milczeniu, nie w czasie kłótni. / Nawrocki.
|
|
 |
Widocznie życie wolało nas osobno.
|
|
 |
Chwilowo zawisła w próżni uczuć straconych. Zgasła na moment.. Jednak zaraz pokaże jak silna się stała, tylko dlatego , że kochać przestała.
|
|
 |
Czy u każdego faceta miłość jest tylko na moment? Póki inna nie postanowi rozłożyć nóg? Oto jest pytanie. / .xeS.
|
|
 |
-Prześpij się z problemami! Nie podejmuj decyzji dziś. -Dobre! Kładę się codziennie z nimi do łóżka i myślę, że jest im tak dobrze ze mną w wyrze, że wpychają się na chama co noc w towarzystwie dodatkowych, nowych.. Fuck! / PP.
|
|
 |
Nie odkładaj mnie na potem, bo potem mnie już nie będzie.
|
|
|
|