|
Usiądź na chwilę, skup i posłuchaj.
Opowiem Ci o tym, jak przestałem ufać.
|
|
|
Wiem, że trudno wymazać przykre wspomnienia
Są bolesne jak spacer na boso po rozżarzonych kamieniach.
|
|
|
Dzisiaj znamy się gorzej bowiem musieliśmy dojrzeć. I mijamy się na dworze często unikając spojrzeń. I myślę o niej ciągle choć byliśmy niepoważni i brak mi jej najmocniej lecz to mój wymysł wyobraźni.
|
|
|
Chcę poczuć, że oddycham, zaczerpnąć życia
Chcę poczuć to naprawdę, mieć do twych ust kartę VIPa.
|
|
|
Jestem jednym z tych co dobrze śpi, choć nie ma po co wstawać.
|
|
|
Nalewam drugą szklankę, żeby nie była pusta jak pokój, moje serce i słowa w Twoich ustach.
|
|
|
Spoko kocie, mamy 9 żyć, to ostatnie jest najlepsze i chcę Ciebie w nim.
|
|
|
Może dlatego tak trudno naprawia mi się to co jest dobrze zepsute.
|
|
|
Znów nie mogę sobie spojrzeć w twarz,
bo się boję, że zobaczę ten sam emocji brak.
|
|
|
"Chcę wrócić tam gdzie upadki są zawsze miękkie,
ludzie uczą się na błędach i są mądrzejsi z wiekiem,
słyszałem o tych miejscach, nikt nie wie jak tam dolecieć,
słyszałem o tych ludziach, chyba żyją w innym świecie."
|
|
|
"Jak sobie pościelisz tak się wyśpisz. Nie posiadasz szacunku dla bliskich ja nie mam go dla ciebie. Vice versa dla tych co pomogą gdy w potrzebie"
|
|
|
Przeszliśmy piekło, jak to inaczej nazwać..Dziś jesteś ze mną, więc droga była tego warta.
|
|
|
|