 |
To była godzina dziesiąta w nocy. Księżyc był pełny, a moje życie nie miało sensu.
|
|
 |
Boję się, niesamowicie się boję, bo znów się zakochałam, a przecież po co, przecież wtedy jestem najsłabsza, przecież doskonale o tym wiem. Ale nie, ale już za późno, za późno, bo ten mężczyzna, mężczyzna, nie chłopiec, jest, jest nie do opisania, jest wspaniały, nie umiem ująć go w słowach, jego zapach, ton jego głosu, jego dłonie, jego włosy, oczy, jego zarost, jego wszystko, jezu, jezu. I ma mnie, ma mnie bezapelacyjnie i teraz, jestem przerażona, że zrobię coś nie tak, że powiem coś nie tak, nie wiem i zostanę bez niego, a nie mogę, nie dałabym rady, nie po raz kolejny, nie po kimś tak wspaniałym jak on.
|
|
 |
To nie jest tak, że kocham Cię, ponieważ jako jedyny zwróciłeś na mnie swoją uwagę. Kocham Cię, ponieważ jako jedyny zostałeś przy mnie na dłużej i dodałeś mi jednocześnie tym wiary w siebie. / fadetoblack
|
|
 |
Myślę, że dopiero Ty nauczyłeś mnie prawdziwej wartości miłości. / fadetoblack
|
|
 |
Naprawdę pragnę wierzyć, że wszystko wróci do normy. / fadetoblack
|
|
 |
Mówisz, że nigdy nie poznałeś osoby o tak wspaniałym charakterze. Poznałeś kiedykolwiek siebie? / fadetoblack
|
|
 |
Denerwujesz mnie swoim milczeniem, ale gdy już jesteś, nie mam serca się na Ciebie złościć. / fadetoblack
|
|
 |
Gdyby ktoś kiedyś powiedział mi, że poznam kogoś, kto da mi jednocześnie tak skrajnie różne uczucia, powiedziałabym, że zwariował. Dziś, gdybym tak powiedziała, skłamałabym. Ten człowiek z każdą kolejną minutą sprawia, że kocham Go i denerwuję się jeszcze bardziej, gdy próbuje uodpornić mnie na łaskotki. Przy nim uśmiecham się, a za moment chce mi się płakać, bo wiem, że zaraz będziemy musieli się rozstać. Daje mi poczucie bezpieczeństwa, ale jednocześnie i niepewność, bo nie wiem, co będzie za chwilę. Nie wiem, czy zaraz nie zrobię czegoś źle, nie wiem, czy to spotkanie nie będzie ostatnim. Przyszłość jest dla mnie tajemnicą, ale dzięki Niemu w końcu zaczynam cieszyć się własną przeszłością. Dzięki Niemu w ogóle zaczynam się cieszyć, co jest dla mnie dużym sukcesem, a tak właściwie to Jego sukcesem - bo sprawić, by na mojej twarzy zagościł uśmiech, jest naprawdę ciężko. Dziękuję. / fadetoblack
|
|
 |
on był całym moim światem, ja tylko jego częścią.
|
|
 |
władze w związku ma ten, komu mniej zależy.
|
|
 |
i mówię sobie, że muszę wytrzymać, przetrwać, że może kiedyś będzie jeszcze lepiej, tak po prostu.
|
|
|
|