 |
pierwsze czego nie chcę to do czegokolwiek zmuszać
|
|
 |
jesteś osobą, której nigdy nie powinnam stracić
|
|
 |
codzienna świadomość, że gdzieś tam, kilometry stąd, jest ktoś, komu pomimo czasu zawdzięczam już tak przerażająco wiele, ktoś kto jest zawsze wtedy, kiedy innych jakby brakuje, człowiek, który wbrew i pomimo wszystko, moje życie traktuje na poważnie, dając sercu to cholerne szczęście. własnymi słowami próbując załagodzić nieustanny ból, za każdym razem wywołuje uśmiech na buźce. i w tym momencie nieważne jest to, że tak naprawdę nigdy nie słyszałam jego głosu, którym być może mógłby załagodzić każdą z łez, nie widziałam jak się cieszy, i w sumie nigdy nie byłam w stanie nawet lekko się do Niego przytulić, gdy tylko ból brał górę nad wszystkim. może w rzeczywistości nigdy nie będę mogła podziękować Mu za to wszystko, za to, że po prostu jest, patrząc na Jego uniesione kąciki ust, unosić swoje. dlatego właśnie z tego miejsca, z całego, maleńkiego serduszka chcę podziękować Mu za to, że zważając na kłótnie, wciąż chce być przy mnie, dziękuję Mu za wszystko. / endoftime for rapoholiiik.
|
|
 |
znów rani to coś czego nie można wyrazić łzami
|
|
 |
ta, przyjaciel winien wspierać Cię co dzień, być zawsze przy Tobie, w wyjątkowych sytuacjach skoczyć za Tobą w ogień, nie zdradzać powierzonych sekretów, doceniać
|
|
 |
dręczy mnie to do dzisiaj, czasem mam koszmary senne, w sumie wyszło mi na plus - doświadczenie jest bezcenne
|
|
 |
przyjaźń? nigdy na siłę jej nie chciałem zdobyć, wierz mi. na prawdę jest niewielu którzy są na prawdę wieczni
|
|
 |
nie ten kto z Tobą tańczy, nie ten który się śmieje, a ten kto z Tobą płacze, jest Twoim przyjacielem, tylko tych prawdziwych w biedy obliczu poznasz
|
|
 |
strach oplata łzami twarz, na wieki zamilcz, to nie sztuka poznać ludzi, a poznać się na nich, tak
|
|
 |
patrzę, widzę, grasz w innej lidze, masz to co chcesz i masz to czego nienawidzę
|
|
 |
podają rękę, wspierają dobrym słowem nawet, a skrycie non stop śmieją się z Twoich porażek
|
|
 |
wiele lat musi minąć, by zżyć się z drugim człowiekiem, tylko chwila wystarczy, błąd popełniony z głupoty
|
|
|
|