![chodzę w szpilkach ale potrafię też wskoczyć w adidasy. mam klasę ale jestem w stanie zjechać Cię z góry na dół samymi wulgaryzmami. zazwyczaj mam na sobie obcisłe leginsy ale to nie oznacza że jestem przeciwniczką szerokich dresów. jestem miła co nie znaczy że nie lubię pyskować. uwielbiam spinać włosy w kucyk co nie znaczy że nie chodzę w rozpuszczonych. potrafię być cierpliwa co nie znaczy że w pewnym momecnie nie wyjebię Ci blachy w twarz. kocham być seksowna ale to nie wyklucza tego że czasami zachowuję się jak szara myszka. jestem jak ogień i woda całkiem różna całkiem zmienna i bardzo ale to bardzo nieobliczalna. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
chodzę w szpilkach, ale potrafię też wskoczyć w adidasy. mam klasę, ale jestem w stanie zjechać Cię z góry na dół samymi wulgaryzmami. zazwyczaj mam na sobie obcisłe leginsy, ale to nie oznacza, że jestem przeciwniczką szerokich dresów. jestem miła, co nie znaczy, że nie lubię pyskować. uwielbiam spinać włosy w kucyk, co nie znaczy, że nie chodzę w rozpuszczonych. potrafię być cierpliwa, co nie znaczy, że w pewnym momecnie nie wyjebię Ci blachy w twarz. kocham być seksowna , ale to nie wyklucza tego, że czasami zachowuję się jak szara myszka. jestem jak ogień i woda, całkiem różna, całkiem zmienna, i bardzo, ale to bardzo nieobliczalna. || kissmyshoes
|
|
![mówią że faceta nie poznaje się po tym jak mówi o Tobie w trakcie związku tylko jak po rozstaniu. dziś wiem że wtedy wybrałam dobrze. bo pomimo okoliczości w jakich się rozstaliśmy pomimo słów jakie padły zarówno z Jego jak i z mojej strony dziś jest w stanie nadal wypowiadać się o mnie jako o Żaklinie Żaki Czarnej a nie jak o szmacie czy innym podobym temu stworzeniu. mówi dużo ale mówi dobrze i to jest piękne bo potrafi zachować tą szczyptę nienawiści dla siebie nie dla innych. i za to mu dziękuję bo mimo braku kontaktu i tego że już nie jesteśy razem wiem że jest z Niego kawał dobrego chłopaka który czasami tylko się pogubi ale na szczęście ma mnóstwo pomocnych dłoni które są w stanie wyprowadzić Go na prostą. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
mówią, że faceta nie poznaje się po tym jak mówi o Tobie w trakcie związku, tylko jak po rozstaniu. dziś wiem, że wtedy wybrałam dobrze. bo pomimo okoliczości w jakich się rozstaliśmy, pomimo słów jakie padły zarówno z Jego, jak i z mojej strony - dziś jest w stanie nadal wypowiadać się o mnie jako o "Żaklinie, Żaki, Czarnej", a nie jak o szmacie czy innym podobym temu stworzeniu. mówi dużo, ale mówi dobrze - i to jest piękne, bo potrafi zachować tą szczyptę nienawiści dla siebie, nie dla innych. i za to mu dziękuję, bo mimo braku kontaktu i tego, że już nie jesteśy razem - wiem, że jest z Niego kawał dobrego chłopaka, który czasami tylko się pogubi, ale na szczęście ma mnóstwo pomocnych dłoni, które są w stanie wyprowadzić Go na prostą. || kissmyshoes
|
|
![siedziałam w domu denerwując się dlaczego Go jeszcze nie ma. w końcu wrócił zakrwawiony a zarazem uśmiechnięty. wzięłam głęboki oddech i udając że wogóle nie jestem zła zapytałam co się stało. no co? no poszła tuba i tyle odpowiedział śmiejąc się i udając do lodówki po piwo. ale Mateusz.. nie dokończyłam bo przerwał mi. oj nie pierdol zadraśnięcie małe i tyle dopowiedział nadal śmiejąc się jak popierdolony. stałam przyglądając mu się i zastanawiając jak może być tak głupi i cieszyć się z rozwalonej twarzy gdy nagle przerwał moje myśli tekstem: Mam Ci przypomnieć jak wyłapałaś w pysk i z rozwaloną wargą poszłaś na parkiet mając kompletnie wyjebane? . otworzyłam szeroko oczy po czym stwierdziłam że to najwyższa pora na ewakuację która choć trochę pomoże mi uciec od świadomości że oboje jesteśmy tak samo popierdoleni. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
siedziałam w domu, denerwując się dlaczego Go jeszcze nie ma. w końcu wrócił - zakrwawiony, a zarazem uśmiechnięty. wzięłam głęboki oddech, i udając, że wogóle nie jestem zła zapytałam co się stało. "no co? no poszła tuba, i tyle" - odpowiedział, śmiejąc się i udając do lodówki po piwo. "ale Mateusz.." - nie dokończyłam, bo przerwał mi. "oj nie pierdol, zadraśnięcie małe i tyle" - dopowiedział, nadal śmiejąc się jak popierdolony. stałam, przyglądając mu się, i zastanawiając jak może być tak głupi i cieszyć się z rozwalonej twarzy, gdy nagle przerwał moje myśli tekstem: "Mam Ci przypomnieć, jak wyłapałaś w pysk, i z rozwaloną wargą poszłaś na parkiet, mając kompletnie wyjebane?". otworzyłam szeroko oczy, po czym stwierdziłam, że to najwyższa pora na ewakuację, która choć trochę pomoże mi uciec od świadomości, że oboje jesteśmy tak samo popierdoleni. || kissmyshoes
|
|
![uwielbiam wbijać z Nim w kluby. kocham w Nim to że jest tak bardzo luźny i tak bardzo ma na wszystko wyjebane. uwielbiam gdy podrywa laski dla beki a ja ze stolika obserwuję jak stroi te swoje durnowate miny. uwielbiam podchodzić z Nim do baru i mieć świadomość że szybko od niego nie odejdę. uwielbiam gdy szepcze mi do ucha że i tak w klubie zauważa tylko mnie. uwielbiam gdy razem wracamy do domu najebani gdy zazwyczaj niesie mnie na barana kończąc butelkę whiskey a ja śpiewam mu Naszą ulubioną piosenkę wymachując nogami jak pajac. kocham Go za wszystko i jeszcze więcej bo jest najlepszy najwspanialszy i najbardziej mój na zawsze. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
uwielbiam wbijać z Nim w kluby. kocham w Nim to, że jest tak bardzo luźny, i tak bardzo ma na wszystko wyjebane. uwielbiam, gdy podrywa laski dla beki, a ja ze stolika obserwuję, jak stroi te swoje durnowate miny. uwielbiam podchodzić z Nim do baru, i mieć świadomość, że szybko od niego nie odejdę. uwielbiam, gdy szepcze mi do ucha, że i tak w klubie zauważa tylko mnie. uwielbiam gdy razem wracamy do domu najebani - gdy zazwyczaj niesie mnie na barana, kończąc butelkę whiskey, a ja śpiewam mu Naszą ulubioną piosenkę, wymachując nogami jak pajac. kocham Go za wszystko, i jeszcze więcej - bo jest najlepszy, najwspanialszy i najbardziej mój, na zawsze. || kissmyshoes
|
|
![a gdy byłam na dnie nie odwrócili się ode mnie nawet na moment. gdy upadałam podnosili mnie z gleby. gdy zapijałam się do nieprzytomności kładli mnie do łóżka. gdy skakałam do kolejnej laski odciągali mnie od niej. gdy patrzyłam na Nich zaćpanymi oczami błagając by zostawili mnie samą siedzieli przy mnie nie opuszczając mnie nawet na sekundę. gdy chciałam ze sobą skończyć dostałam w twarz taką lepę że od razu życie nabrało sensu. gdy chciałam wypić kolejny kieliszek wódki wytrącali mi ją z rąk. byli zawsze obok i tuż za mną. nie odstępowali mnie nawet na krok. więc proszę Cię nie pytaj mnie już więcej dlaczego za Nich oddałabym życie. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
a gdy byłam na dnie - nie odwrócili się ode mnie, nawet na moment. gdy upadałam, podnosili mnie z gleby. gdy zapijałam się do nieprzytomności, kładli mnie do łóżka. gdy skakałam do kolejnej laski, odciągali mnie od niej. gdy patrzyłam na Nich zaćpanymi oczami, błagając by zostawili mnie samą - siedzieli przy mnie, nie opuszczając mnie nawet na sekundę. gdy chciałam ze sobą skończyć, dostałam w twarz taką lepę, że od razu życie nabrało sensu. gdy chciałam wypić kolejny kieliszek wódki, wytrącali mi ją z rąk. byli zawsze obok, i tuż za mną. nie odstępowali mnie nawet na krok. więc proszę Cię, nie pytaj mnie już więcej, dlaczego za Nich oddałabym życie. || kissmyshoes
|
|
![kiedyś nigdy nie dawałam sobie wejść na głowę dziś zwyczajnie chowam się w kącie nie mając sił na walkę. kiedyś chodziłam uśmiechnięta dziś na mojej twarzy gości jedynie smutek. kiedyś za nazwanie mnie szmatą dostałabyś wpierdol dziś odwracam się na pięcie nawet nie mając ochoty na łamanie sobie na Tobie paznokci. kiedyś broniłam swojego zdania jak lwica dzisiaj coraz częściej milczę. kiedyś całe dnie spędzałam na boisku imprezach i dyskotekach dzisiaj zdecydowanie wolę dom spokój i łóżko. kiedyś byłam spontaniczna dziś wolę wszystko zaplanować. kiedyś kochałam tak mocno dzisiaj jestem obdarta z uczuć. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
kiedyś nigdy nie dawałam sobie wejść na głowę - dziś zwyczajnie chowam się w kącie, nie mając sił na walkę. kiedyś chodziłam uśmiechnięta - dziś na mojej twarzy gości jedynie smutek. kiedyś za nazwanie mnie "szmatą" dostałabyś wpierdol - dziś odwracam się na pięcie, nawet nie mając ochoty na łamanie sobie na Tobie paznokci. kiedyś broniłam swojego zdania jak lwica - dzisiaj coraz częściej milczę. kiedyś całe dnie spędzałam na boisku,imprezach i dyskotekach - dzisiaj zdecydowanie wolę dom, spokój i łóżko. kiedyś byłam spontaniczna - dziś wolę wszystko zaplanować. kiedyś kochałam tak mocno - dzisiaj jestem obdarta z uczuć. || kissmyshoes
|
|
![może i się zmieniłam. może i znalazłam pracę i ogarnęłam się. może i mniej imprezuję i więcej trenuję. może i jestem teraz bardziej odpowiedzialna. może i tak jest jednak w środku nadal czuję się wrakiem. nadal mam ochotę wyjść z domu na tydzień i urwać film na kilka dni. nadal mam ochotę działać na spontanie i mieć kompletnie wyjebane na wszystko. nadal mam ochotę zapomnieć i żyć chwilą. nadal mam ochotę wrócić tam gdzie byłam kilka lat temu. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
może i się zmieniłam. może i znalazłam pracę i ogarnęłam się. może i mniej imprezuję, i więcej trenuję. może i jestem teraz bardziej odpowiedzialna. może i tak jest - jednak w środku nadal czuję się wrakiem. nadal mam ochotę wyjść z domu na tydzień i urwać film na kilka dni. nadal mam ochotę działać na spontanie, i mieć kompletnie wyjebane na wszystko. nadal mam ochotę zapomnieć i żyć chwilą. nadal mam ochotę wrócić tam, gdzie byłam kilka lat temu. || kissmyshoes
|
|
![każdego dnia stąpałam po niepewnym gruncie. każde słowo każdy podniesiony głos każdy telefon po północy było jedną wielką niewiadomą. na to by wszystko co budowaliśmy rozpadło się zawsze wystarczała chwila. jeden moment który niszczył wszystko. całe cztery lata były niepewne. pełne zapytań i strachu że to się skończy że któreś z Nas nawali że się rozpadniemy. to wszystko było jednym wielkim znakiem zapytania by nagle teraz zamienić się w ogromny wykrzyknik bo nie mamy już dla siebie nic prócz krzyku i kłótni kompletnie nic. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
każdego dnia stąpałam po niepewnym gruncie. każde słowo, każdy podniesiony głos, każdy telefon po północy, było jedną wielką niewiadomą. na to by wszystko co budowaliśmy, rozpadło się - zawsze wystarczała chwila. jeden moment który niszczył wszystko. całe cztery lata były niepewne. pełne zapytań, i strachu - że to się skończy, że któreś z Nas nawali, że się rozpadniemy. to wszystko było jednym wielkim znakiem zapytania, by nagle, teraz - zamienić się w ogromny wykrzyknik, bo nie mamy już dla siebie nic prócz krzyku, i kłótni - kompletnie nic. || kissmyshoes
|
|
![biłam się za Nią. wylatywałam ze szkoły. obrywałam od ojca. miałam przypały w domu. zawsze robiłam wszystko by Ją chronić i będę robić to zawsze choćby nie wiem jak wiele Nas różniło. bo jest moją siostrą kimś kto jest częścią mnie kogo kocham najmocniej na świecie i kogo nigdy przenigdy nie dam skrzywdzić nikomu. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
biłam się za Nią. wylatywałam ze szkoły. obrywałam od ojca. miałam przypały w domu. zawsze robiłam wszystko, by Ją chronić, i będę robić to zawsze, choćby nie wiem jak wiele Nas różniło. bo jest moją siostrą, kimś, kto jest częścią mnie, kogo kocham najmocniej na świecie, i kogo nigdy, przenigdy nie dam skrzywdzić - nikomu. || kissmyshoes
|
|
![proszę porozmawiajmy trochę mamo bo mało wiesz o mnie choć dobrze znasz tożsamość a nie wiesz że palę i ćpam .. bo Twój wrzask stale był przeszkodą żeby zamienić słowo. upływa czas już nie pamiętam gdy ostatni raz mówiłem że Cię kocham miałem może pięć lat..](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
" proszę, porozmawiajmy trochę mamo, bo mało wiesz o mnie, choć dobrze znasz tożsamość, a nie wiesz, że palę i ćpam (..) bo Twój wrzask stale był przeszkodą, żeby zamienić słowo. upływa czas, już nie pamiętam gdy ostatni raz mówiłem, że Cię kocham, miałem może pięć lat.."
|
|
![dałam sobie radę sama widzisz? nie jestem bezużytecznym śmieciem którego można poniżać na każdym kroku. żyję nie zaćpałam się na śmierć tak jak mi tego życzyłeś. no patrz nawet pracuję i to nie w jednym miejcu a przecież podobno do niczego się nie nadawałam. układam sobie życie i w miarę się w nim odnajduję. jak widzisz nie potrzebowałam do tego twojej ręki i twoich pieniędzy. potrafię dojść gdzie tylko zechcę bez twojej pomocy. od zawsze uczyłeś mnie samodzielności nawet nie mając o tym pojęcia. i za tą jedną jedyną rzecz jestem ci wdzięczna za to że zawsze miałeś mnie gdzieś a ja już jako mały dzieciak zaciskałam piąstki ocierałam łzy i szłam sama na plac zabaw tak jak teraz idę przez życie. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
dałam sobie radę sama, widzisz? nie jestem bezużytecznym śmieciem, którego można poniżać na każdym kroku. żyję, nie zaćpałam się na śmierć - tak jak mi tego życzyłeś. no patrz, nawet pracuję, i to nie w jednym miejcu - a przecież podobno do niczego się nie nadawałam. układam sobie życie, i w miarę się w nim odnajduję. jak widzisz - nie potrzebowałam do tego twojej ręki, i twoich pieniędzy. potrafię dojść gdzie tylko zechcę - bez twojej pomocy. od zawsze uczyłeś mnie samodzielności, nawet nie mając o tym pojęcia. i za tą jedną, jedyną rzecz jestem ci wdzięczna - za to, że zawsze miałeś mnie gdzieś, a ja, już jako mały dzieciak - zaciskałam piąstki, ocierałam łzy i szłam sama na plac zabaw - tak, jak teraz idę przez życie. || kissmyshoes
|
|
|
|