 |
- Skąd jesteś ślicznotko? - Jak dla Ciebie, z wyspy marzeń!
|
|
 |
|
Najbardziej irytują mnie wiadomości od jakiś frajerów, twierdzących że złamałam im serce. Żalą się bardziej niż kobieta podczas napięcia przedmiesiączkowego. Płaczą bo ich unikasz a później będą twierdzić, że oni jako płeć brzydsza i ten cholerny podgatunek ludzkości, są zdecydowanie twardsi i nie wiedzą co to łzy. Rzucają się jakbyś co najmniej obiecała im trójkę dzieci, biały dom i swoją cnotę w pakiecie. Takie problemy to do biura skarg i zażaleń, nie do mnie.
|
|
 |
|
No kurwa, ledwo człowiek stanie się wolny a już ta cała męska hołota rzuca się na Ciebie jak na kawał świeżego mięsa.
|
|
 |
Za każdym razem gdy pojawia się na horyzoncie nadzieja, cień miłości - uciekam. Czyżbym bała się szczęścia?/ kogoś
|
|
 |
szarpmy się z losem, walczmy z przeznaczeniem, ale nie pozwólmy pozbawić się szczęścia.
|
|
 |
...Wszystko co było puścić z dymem. cały ten sentyment!
|
|
 |
pieprzony romeo umarł z miłości. ja też codziennie umieram, jakoś o mnie nikt książki nie napisał. / ?
|
|
 |
|
przychodzisz do mnie spóźniony kilkadziesiąt minut, z wymówką, że auto nie chciało zapalić. ściągasz kurtkę, buty i czekasz aż zostaniesz mile przywitany. podchodzę, całuję i przytulam się. czuję ją- czuje jej zapach, jej perfumy. odwracam się i idąc w kierunku kuchni spuszczam wzrok, czując jak łza spływa mi po policzku. po kryjomu wycierając ją pytam się, jak gdyby nigdy nic "herbaty, czy kawy kochanie?".
|
|
 |
|
Od dnia, w którym Cię poznałam nie trafił się jeszcze taki dzień w, którym bym o Tobie nie myślała.
|
|
 |
' nie moge zasnąć , za oknem płacze deszcz .. to do Ciebie wiesz ? czy mnie pamietasz ?
|
|
 |
po co Ci to ? On Cie wcale nie kocha ..
|
|
 |
dziś już nie znaczy nic to wszystko .. dziś już nie znaczy nic , co było ...
|
|
|
|