 |
|
Siedząc w samochodzie,którym wracasz do domu jedyne o czym myślisz to w jaki sposób pozbędziesz się syfu z pokoju nim ona przyjdzie. Miałaś jej dać znać dopiero kiedy dojedziesz więc masz chwile by ogarnąć.Wchodząc do klatki widzisz ją czekającą już na schodach . Pierwsze co myślisz " ja pierdole jaki tam jest syf" . Jest ciemno i pytasz ją dlaczego jest wcześniej. Ona bez słów podchodzi i Cie przytula.Na klatce jest ciemno więc jeszcze do końca jej nie widziałaś. Czujesz, że coś jest nie tak po czym słyszysz jak zaciąga nosem a jej oddech zacina się w połowie i urywa. Już wiesz, że płacze. Nie masz pojęcia co zrobić więc tylko ją tulisz.Kiedy przedstawia Ci powód płaczu jesteś zła a zarazem smutna jak ona. Starasz sie pomóc ale nie wiesz jak, nigdy nie byłaś w tym dobra.Wchodzicie i siadacie na łóżku.Dalej nie wiesz co wymyślić i cisze przerywa twój tata, który wparował w samych gaciach do pokoju bo myślał, że jesteś sama. Poprawił jej humor za Ciebie;] /duckyou
|
|
 |
|
To, ze o nim nie mowie, nie znaczy, że zapomniałam, że nie szepcze jego imienia przez sen
|
|
 |
|
Chciałam pić z umiarem, ale umiar nie chciał pić ze mną.
|
|
 |
|
uśmiech przez łzy- to nic nie zmieni.
|
|
 |
|
komaromen -aaaaayyyyyyyyyyaaaaaaaaaaaaaa - uśmmiech boryny - hyhy :DD /duckyou , dreamit
|
|
 |
|
-ale z cb tatuażasz ! /dreamit
|
|
 |
|
Bo nic się nie układa
I wszystko jest w bałaganie
A nikt nie lubi być sam
|
|
 |
|
Potrafię latać ale chcę jej skrzydeł.Potrafię świecić nawet w ciemności ale pragnę światła, które ona przynosi, radości w piosenkach, które ona śpiewa./duckyou
|
|
|
|