 |
On? Jest jak powietrze po letniej burzy. Jak karmelowa milka, albo ulubiony film, który znasz na pamięć, ale i tak chcesz go obejrzeć po raz setny. Jest jak marzenie, które się spełniło. Jak ulubiony kolor, albo zapach perfum. Jest światełkiem w tunelu, ale w tunelu do lepszej przyszłości, do szczęścia. Jest jak gwiazda na nocnym niebie, jak sen, z którego nie chcesz się obudzić. Jest jak doping, jak zastrzyk energii i idealny powód, dla którego chcesz przeżywać kolejne dni. Jest wszystkim.
|
|
 |
" Ile razy muszę mówić Ci powtarzać to samo ? kocham tylko Ciebie, tylko Twój umysł i ciało ! "
|
|
 |
"Znalazłem sposób, to na szczęście recepta
Postarać się żyć z kimś naprawdę nie od święta
|
|
 |
Ludzi nie kocha się za to, że są doskonali, tylko pomimo to, że tacy nie są.
|
|
 |
SZCZĘŚCIA nie da się zdefiniować.
opisać można jedynie nieszczęście.
przestań być nieszczęśliwym, to zrozumiesz.
MIŁOŚCI nie da się zdefiniować. brak miłości można.
kiedy pozbędziesz się braku miłości, zrozumiesz.
|
|
 |
Miłość, księżniczko jest wtedy,
gdy po pocałunku żaba zostaje żabą.
I żyją długo i szczęśliwie...
bo liczy się wnętrze.
|
|
 |
"Pieprzyć to, co o nas mówią, jesteśmy ludźmi z pasją, nie ma takiej opcji, żeby zapał nasz miał zgasnąć - nieprzychylni nam będą wciąż dołki kopać, nie czas się tym przejmować, więc nie przejmuj się tym chłopak"
|
|
 |
Nie możesz dać wejść sobie na głowę, dziewczyno! Kiedy coś Ci nie pasuje, to powiedz, że Ci nie pasuje. Jeżeli będziesz zbyt pobłażliwa, inni* zagonią Cię w kozi róg i nic nie będziesz miała do powiedzenia. Pomyśl o tym.. //
|
|
 |
Chcę Ci dać połowę szczęścia, byś poznał czym jest uśmiech
Połowę wiary w siebie, to wszystko łatwiej pójdzie
|
|
 |
Teraz jedno, co się liczy, to żyć z samym sobą w zgodzie
I by dalsze życiorysy już pisały się spokojnie
Nawiązać dialog, rodziny nie wybierasz
I nie jeden pewnie by chciał urodzić się jeszcze raz, zawsze
Może być gorzej, wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma
Bogaci szukają miłości, biedni szczęścia w monetach
|
|
 |
Tylko jego usta mogą całować moje, tylko Jego oczy mogą wpatrywać się w moje, tylko jego dłonie mogą delikatnie obejmować mnie w pasie. Tylko z nim mogę planować wspólną przyszłość. Nie chce innego, nie chce pieprzonego ideału. Chce tylko Jego - denerwującego, z humorkami, ze wszystkimi wadami. Skradł mi serce jak jakiś złodziej i wygląda na to, że nie ma zamiaru mi go oddać.
|
|
 |
Nie da się poskładać do kupy zdradzonego szczęścia.Nigdy już nie będzie tak samo, żal pozostanie na zawsze, jak wbity w serce nóż a wspomnienia powrócą przy każdej sprzeczce
|
|
|
|