 |
" - Kiedyś chodziłeś do kościoła tylko od święta, a teraz chodzisz prawie do niedziele. Dlaczego ?
- Bo dziękuje Bogu.
- Za co ?
- Że dał mi szczęście, że tym szczęściem jest Anioł, którego mi zesłał. Dziękuje Mu za Ciebie."♥
|
|
 |
Podziwiała go i była strasznie o niego zazdrosna. Chciała go mieć tylko dla siebie. Chciała, żeby żadna kobieta nie poznała go bliżej i nie dowiedziała się, jaki jest. Czuła, że każda, która go pozna, także zechce mieć go tylko dla siebie.
|
|
 |
|
to mnie nie śmieszy, bardziej mnie to przeraża, że nie czaisz tego, że w mych oczach robisz z siebie błazna. / paluch ♥.
|
|
 |
nie przychodź, nie dzwoń, nie mów do mnie, nie puszczaj oczek - w skrócie : nie rób nadziei.
|
|
 |
wiesz , bo to jest tak , że coś mnie do niego ciagnie , w pewnych momentach naprawdę myślę , że mogłabym z nim być że jest tym odpowiednim , ale coraz więcej jest chwil kiedy uważam że z pewnością nie zasługuje na mnie . / ogaaarnij
|
|
 |
|
Bycie singlem teoretycznie jest fajniejsze, ale z czasem zaczyna Ci brakować bliskości, czułości, miłych rozmów, spacerów i przede wszystkim tej pieprzonej świadomości, że jesteś dla kogoś cholernie ważną osobą.
|
|
 |
Kochał w niej to, że śpiewała do szczotki do zamiatania, że tańczyła i darła się na balkonie. Była jego osobistą wariatką na wyłączność.♥
|
|
 |
Pewnego razu postanowiłam się wybrać z przyjaciółkami do centrum handlowego na super zakupy. Gdy wracałam byłam zadowolona i superaśnie szczęśliwa ! Zakupy okazały się udane ! Ciuchy które kosztowały po 2 tys. potaniały do 200zł. A ja jak głupia się cieszyłam ! I wiedziałam że nigdy , przenigdy nie zapomnę tego dnia. I faktycznie. Nie zapomnę. Zobaczyłam Cb. z inną laską ! Serce do dziś boli. A zdjęcia są jedynym dowodem że byliśmy kiedyś razem. I teraz ludzie nie wiedzą czy to nie fikcja? . Lub czy to przypadkiem nie przeróbka komputerowa. ... .
|
|
 |
Dlaczego robisz mi sceny zazdrości hmm ?
- Dlatego żee..
- No dlaczego ' fuckers ' ?
- Bo wiem że nie jestem ideałem i w każdej chwili możesz znaleźć sobie lepszą .
- Hmmm ... inną mówisz .. Nie wole ciebie bo żadna nie bedzie przypominała mi ciebie , Bo ty jesteś Tą jedyną wyjątkową i niepowtarzalną Skarbie .
|
|
 |
to żałosne, powinnam rzucić to wszystko,
skoro mam poglądy inne niż całe środowisko.
|
|
 |
Bo widzisz, jak sie kogoś kochało naprawdę, wraz z jego wszystkimi przeklętymi wadami i okropnym chrakterem, mimo ciągłych awantur i przepychanek emocjonalnych - nigdy się o nim nie zapomni. Możesz mieć nowe życie, możesz wyjechać z miasta, nowe problemy, nowi przyjaciele, nowa praca, nowy związek, tak po pewnym czasie możesz mieć nowy związek, ludzie nie są stworzeni do samotności przecież. Ale każdego dnia, gdzieś z tyłu głowy masz obraz twojej prawdziwej miłości, myślisz o niej, ten obraz nie zniknie, bo jest jak tatuaż w twojej pamięci. Masz wyryte jej oczy i moment, w którym były tylko twoje. Nie mówisz o tym nikomu, tylko ty to wiesz, nie myślisz o tym obsesyjnie, te myśli są jakby podświadome, ale towarzyszą ci bardzo często. Tak mówię tu o miłości prawdziwej, nie, ty nie wiesz o czym mowa.
|
|
 |
Nie wiem, czy w ogóle coś do Niego czuję, ale myślę o Nim cały czas.
|
|
|
|