 |
Szczyt frajerstwa: zostawić wymarzoną kobietę, dla tej którą może mieć każdy.
|
|
 |
Szczyt egoizmu: wykorzystać miłość drugiej osoby, by zaspokoić swoje pragnienia.
|
|
 |
Nie trać czasu by zatrzymać kogoś, kogo nie obchodzi to, że Cię traci!
|
|
 |
Pierwsza dana przez nas szansa człowiekowi jest wyrazem zaufania. Druga - nadziei. Trzecia - naiwności.
|
|
 |
Tęsknie za Tobą w każdej minucie mojego życia, ale teraz jest trochę lżej. Ból ciągle jest we mnie, ale już nie pali jak wcześniej. Potrafię znów się uśmiechać, wiesz? I wystarczyło tylko tyle, że chociaż na chwilę wróciłeś do mojego życia. Wystarczyło kilka słów i to, że poczułam się jak dawniej. Potrafisz mnie zaczarować nawet wtedy kiedy cierpię przez Twoje wcześniejsze decyzje. Boże, tak bardzo Cię kocham, widzisz to? Jesteś najważniejszy i chcę żebyś był tu ciągle i ciągle. Zajmij się mną, tak bardzo chce czuć Twoją obecność. Niczego się nie bój. Nauczymy się od nowa siebie, swoich spojrzeń, dotyków, pocałunków i wszystkich uczuć. Odbudujemy nasz zrujnowany świat. Zapomnimy o tym co było. Powiedz, że też tego chcesz. Wróć na zawsze. / napisana
|
|
 |
Więc powiedz mi, skoro to nie miłość, skoro to nie ta pieprzona miłość, której wy wszyscy tak szukacie, skoro to nie ta, dla której można zrobić wszystko, która sama ciśnie Ci na usta słowo "Ty' zamiast 'ja', ta, która nie uznaje za przeszkodę ani odległości ani rozstań, skoro nie miłość, to co to niby kurwa jest ?
|
|
 |
Każdy stworzył ideał swojej drugiej połówki, lecz gdyby nawet znalazł się ten wymarzony na świecie
nie mógł by być tą naszą drugą połową, bo miłość to docenianie zalet, ale także kochanie wad .
|
|
 |
kiedyś było inaczej, kiedyś się rozumieliśmy, kiedyś się dogadywaliśmy, kiedyś mnie kochałeś, kiedyś byłam szczęśliwa. kiedyś..
|
|
 |
I nagle nie wiadomo skąd w moim życiu pojawił się ten, ktoś do kogo chce mówić te najważniejsze słowa , z kim chce być najbliżej jak się tylko da, dla kogo mogę zostawić wszystko co miałam, żeby tylko był . ♥
|
|
 |
Tak wiele rożnych myśli namnożyło się w mojej głowie, już nie potrafiłam wytrzymać tego natłoku. Wystukałam kilka słów i z wielkim strachem wysłałam do niego. Och, tak bardzo bałam się odpowiedzi, nawet przez chwilę żałowałam swojej decyzji. Jednak zaczęliśmy rozmowę, najpierw niby o niczym konkretnym, ale wreszcie temat przeszedł na nasze uczucia. Przez moment czułam się jak kiedyś, gdy wieczorne rozmowy były codziennością, a jego osoba była nieodłącznym elementem mojego życia. Mówiłam mu jak źle mi bez niego, jak cierpiałam i marnowałam swoje życie. Kiedy po tym wszystkim napisał mi, że moje słowa spowodowały, że czuje jakby ktoś rozrywał mu serce, zrozumiałam, że on ma w sobie jakieś uczucia, ale najwyraźniej skrzętnie chował je przed całym światem. I ja wiem, że on nigdy nie chciał mnie zranić, to po prostu świat nie dał nam żadnej szansy na szczęście i życie we dwoje. / napisana
|
|
 |
Lubię Cię. Tak trochę z całej siły .
|
|
|
|