 |
We krwi mam ten syf, dzisiaj to czuć brat,
Nie przejdziesz nad naszymi głowami nawet na szczudłach
|
|
 |
10 przykazań złamałem parę, Panie Boże
|
|
 |
Tak jak ty szukam miejsc do których potem chcę wracać,
Tak jak ty czasem nienawidzę, nie umiem wybaczać.
|
|
 |
WYSOKO TRZYMAM GŁOWĘ I PEWNIE NOSZĘ SIĘ.
|
|
 |
Nie wiem co robić, walczy we mnie anioł z diabłem,
mam pracować za groszę czy kraść tak jak kradłem.
|
|
 |
Tik tak, tik tak, wskazówka się nie cofa,
tik tak, tik tak, zniknęło to co kocham,
leże nie szlocham, znosze próżni katusze,
ale czuje jak każda sekunda rozrywa mi duszę.
|
|
 |
Popatrz w lustro czy jesteś na to gotów
Jak nie to sobie daruj daruj sobie kłopotów
|
|
 |
Jak masz mamę, tatę hajs weź to doceń
|
|
 |
Bo tutaj niema Boga w wino nie zmienia się woda
|
|
 |
Chodź to ci pokaże jak to tutaj wygląda.
Gdzie życie raz po raz co dzień wbija swoje żądła
|
|
 |
to płacz naszego serca, brzmi przeraźliwie, gdy co dzień wstaje, wspominam Twoje imię
|
|
 |
wiem, że to jest prostsze, patrzeć na to z boku, nie dotyka Ciebie zło, to masz wewnętrzny spokój
|
|
|
|