 |
|
nie zamierzam cię kosztować,
bo jesteś z tych ciastek, po których boli brzuch
|
|
 |
|
odchodzisz, kiedy najbardziej potrzebuję Twojej obecności.
|
|
 |
|
-mamooo wywiadówka! - kiedy? o której? - dziś, już z jakąś godzinę trwa :-) .
|
|
 |
|
z Tobą nawet kłótnie były jakieś lepsze.
|
|
 |
|
nie jest źle, czasem tylko przypomina mi się Jego uśmiech i mam ochotę z Nim pogadać, ale oj tam...
|
|
 |
|
czasami wieczorami siadam i piszę do Ciebie sms-y. I marzę żeby je kiedyś wysłać...
|
|
 |
|
Doceń to, bo na nikim mi tak jeszcze nie zależało.
|
|
 |
|
miło obserwować Twój uśmiech, ze świadomością, że po części to moja zasługa.
|
|
 |
|
- miałeś być.. - właśnie MIAŁEM.
|
|
 |
|
Wystarczy poznać kogoś nowego aby zapomnieć o kimś innym? A czy gdy poznajesz smak truskawek to zapominasz o smaku malin ?
|
|
 |
|
Te wspomnienia, które zjadają nas od środka
i duma, która nie pozwala na nic...
|
|
 |
|
czasem mam chęć spierdolić od wszytskiego co mnie otacza, tak po prostu.
|
|
|
|