 |
a jeśli już spotkasz mnie to nie zabieraj mnie do domu znów. zabierz mnie do innego świata jak już.
|
|
 |
zbyt dobrze pamiętam dawno temu wypowiedziane obietnice.
|
|
 |
Stoję na stacji Niepewność, z sercem i duszą w walizce czekając na expres On, mając nadzieje, że mój bilet jest ważny. Ale zawiadowca ogłasza, że mój pociąg jest opóźniony bo maszynista dostał ataku paniki w mieście Niezdecydowanie.
-Radzimy jechać autobusem.
|
|
 |
Jedyne powietrze, jakie potrzebuję, to Twój oddech.
|
|
 |
możesz nas nie lubić, lecz na bank czujesz respekt
|
|
 |
i w tym momencie nie przejmuję się gdzie będę za rok
|
|
 |
zobacz zazdrość co kradnie szczęścia obraz
|
|
 |
tutaj człowiek deklaruje miłość i szacunek,
ufa, ktoś zniekształca jego obraz jutra,
teraz wiesz jak wygląda zniewolona dusza
|
|
 |
dzisiaj jesteś, jutro cię nie ma całe życie ten sam schemat
|
|
 |
dzwoni przyjaciel.
pewnie ustawka na chacie,
przy herbacie.
gadki o życiu,
czy rapie przy piciu,
finish z padem w łapie
na kanapie
|
|
 |
chcesz iść? idź. nie jestem zdziwiony.
ponoć nie ma ludzi niezastąpionych
|
|
|
|