 |
a to co dzisiaj nas przerasta, już jutro będzie niczym.
|
|
 |
chcę tylko, abyś przed snem obiecał mi, że będziemy już zawsze, bez względu na to co się stanie, nie będziemy musieli przypominać sobie o własnym istnieniu, o złożonej sobie obietnicy trwania obok siebie, pomimo każdej z przeszkód.
|
|
 |
siadam na łóżku, opieram plecy o zimną ścianę , nogi przysuwam do klatki piersiowej i przygryzam wargi. dłonie zaciskają się w pięść, której uścisk jest tak mocny, że paznokcie wbijają się w ciało do krwi. to nie boli - ani trochę. jedyne co boli to strach, i ta pierdolona bezradność, która z dnia na dzień mnie wykańcza.
|
|
 |
usta odnajdują się i łagodnie walczą gryząc się w wargi, leciutko opierając języki o zęby, igrają wśród tego terenu, gdzie przelewa się tam i z powrotem powietrze, pachnące starymi perfumami i ciszą.
|
|
 |
Prosisz mnie o niemożliwe kolego. -,-
|
|
 |
prócz marzeń warto mieć papierosy..
|
|
 |
WYBACZ MAŁA , ŻE TAK WCIĄŻ BLUZGAM ALE JESTEM STĄD I LUBIĘ SŁOWO KURWA!
|
|
 |
zgraja takich jak Ty może czyścić nam buty.
|
|
 |
jeśli wszystko jest tak jak sobie wymarzyłaś, nie masz pecha a Twoje życie to istna bajka to lepiej się kurwa obudź bo to na pewno sen.
|
|
 |
|
-Cześć kochanie co robisz? -Nic specjalnego. Jestem strasznie zmęczony i idę zaraz spać. A Ty skarbie? -Stoję za Tobą w tym pieprzonym klubie.
|
|
 |
Fajnie, że masz ładne ciuchy. Szkoda, że z ryjem Ci nie wyszło.
|
|
|
|