 |
- co byś zabrał na bezludną wyspę ? - a ile mogę wziąć ? - dwie rzeczy. - zabrałbym Ciebie i lampę z dżinem. Dżin spełniłby moje trzy życzenia. pierwszym byłaby wielka willa, drugim zapasy żywności, a trzecim złota rybka. złota rybka spełniłaby moje kolejne trzy życzenia. W pierwszym poprosiłbym o wieczną młodość dla Ciebie, w drugim o wieczną młodość dla mnie, a skoro mam Ciebie to nie muszę prosić o szczęście, więc moim ostatnim życzeniem było by to, aby nikt nas nigdy nie znalazł.
|
|
 |
- Jak się czujesz?
- Jak ktoś kto trzyma w ręce filiżankę z gorącą herbatą i wie, że zaraz kichnie.
|
|
 |
Noc najlepsza pora na wszystkie przemyślenia. Na zastanawianie się nad sensem życia i dalszymi planami na życie. A, co najgorsze na wspomnienia.
|
|
 |
Nocny spacer, słuchawki w uszy i tylko wtedy mogę sobie wszystko przemyśleć.
|
|
 |
Cycki Ci kiedyś opadną, ale mózg zostanie.
|
|
 |
Zazwyczaj to zaczyna się przypadkiem, patrzysz na mnie
jakoś ukradkiem i nieznacznie nic nie znaczysz dla mnie,
twoje oczy trochę smutne chyba patrzą prosto w moje i
nic nie mówisz znów, ja milczę też, ale oboje
mówimy "chyba chcę, lecz wybacz, wiesz, trochę się boję"
|
|
 |
Chcesz usłyszeć o prawdziwej miłości? To usiądź na dupie i posłuchaj mała. To nie jest kolejna banalna opowieść o kopciuszku, albo innej księżniczce. To co nas połączyło nie było bajką, było czymś bardziej realnym niż woda i ziemia. Każda chwila jest wryta jak tatuaż w skórę, który zdobi człowieka. A uczucie nie jest ulotne, bo trzymam je w słoiku i wdycham za każdym razem kiedy jest mi smutno. /khharo
|
|
|
|