Wracając motorem z jeziora mieliśmy jeden kask i oczywiście założyłeś go na moją głowę, wolałeś chronić mnie niż siebie. Sądzę, że teraz prędzej rozjechałbyś mnie na ulicy zamiast pozwolić przejść na drugą stronę./ gosia0511.
Już wiem dlaczego nigdy nie chciałeś ze mną oglądać meczów i zawsze zadawałeś pytania, na które dobrze znałeś odpowiedzi. Ponieważ Twoje życie to jedna wielka gra, w której musiałam być częścią./ gosia0511.
gosia0511 dodał komentarz: Wymyślone czy nie, ale dają do myślenia. Ja umieszczam to co czuje w danej chwili, najczęściej wielką nienawiść i smutek. Niedawno dopiero zaczęłam tutaj pisać. ;) do wpisu
26 sierpnia 2010
gosia0511 dodał komentarz: u mnie było podobnie tylko bez chupa chupsów i bez słodkiego heppy endu niestety. do wpisu