głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika colo_kokainowaa

Gdyby jutra nie było  wielu ludzi by się dowiedziało ile tak naprawdę znaczy i dla kogo ..

wydupiajkoocie dodano: 4 marca 2012

Gdyby jutra nie było, wielu ludzi by się dowiedziało ile tak naprawdę znaczy i dla kogo ..

  co Ty tu .. robisz ?   tylko tyle była wstanie wyjąkać na jego widok .   to samo co Ty .   odparł odgarniając jej niesforny kosmyk włosów za ramię .   tęsknię

wydupiajkoocie dodano: 4 marca 2012

- co Ty tu .. robisz ? - tylko tyle była wstanie wyjąkać na jego widok . - to samo co Ty . - odparł odgarniając jej niesforny kosmyk włosów za ramię . - tęsknię

Byli parą idealną .On wlewał  ona wylewała. On wódkę   ona łzy ..

wydupiajkoocie dodano: 4 marca 2012

Byli parą idealną .On wlewał, ona wylewała. On wódkę , ona łzy ..

Idę korytarzem. Przede mną te suki  których nienawidzę. Kilka z nich wiem  że się do Ciebie łasi. Nie widziały mnie. Zaczęły gadkę na mój temat. Uważały  że mnie nie kochasz. Już miałam zareagować  kiedy to ujrzałam Cię na korytarzu. Szybkim krokiem je wyminęłam  rzucając mordercze spojrzenie i pobiegłam do Ciebie. Uśmiechnąłeś się. Złapałeś mnie w pasie i podniosłeś w górę jak małe dziecko. Pocałowałeś mnie i mocno przytuliłeś. Na środku korytarza. Lansiary z grobową miną nas ominęły. Zazdrość płynęła z ich oczu.

wydupiajkoocie dodano: 4 marca 2012

Idę korytarzem. Przede mną te suki, których nienawidzę. Kilka z nich wiem, że się do Ciebie łasi. Nie widziały mnie. Zaczęły gadkę na mój temat. Uważały, że mnie nie kochasz. Już miałam zareagować, kiedy to ujrzałam Cię na korytarzu. Szybkim krokiem je wyminęłam, rzucając mordercze spojrzenie i pobiegłam do Ciebie. Uśmiechnąłeś się. Złapałeś mnie w pasie i podniosłeś w górę jak małe dziecko. Pocałowałeś mnie i mocno przytuliłeś. Na środku korytarza. Lansiary z grobową miną nas ominęły. Zazdrość płynęła z ich oczu.

Napisz coś do mnie  puść strzałkę  cokolwiek. Chcę usłyszeć twój głos  nawet gdybyś miał powiedzieć:  Sorry  pomyliłem numery.

wydupiajkoocie dodano: 4 marca 2012

Napisz coś do mnie, puść strzałkę, cokolwiek. Chcę usłyszeć twój głos, nawet gdybyś miał powiedzieć: "Sorry, pomyliłem numery."

Wczoraj około godziny szesnastej zaginęła moja nadzieja. Stało się to akurat wtedy  gdy dowiedziałam się  że są razem.

wydupiajkoocie dodano: 4 marca 2012

Wczoraj około godziny szesnastej zaginęła moja nadzieja. Stało się to akurat wtedy, gdy dowiedziałam się, że są razem.

Głupi telefon. Potrafi milczeć godzinami. A kiedy zadzwoni  myślę  że to właśnie Ty. Rozlewam gorącą herbatę idąc szybko z kuchni do pokoju. A później okazuje się że to tylko przypomnienie o tym  że za kilka głupich dni zablokują mi konto...

wydupiajkoocie dodano: 4 marca 2012

Głupi telefon. Potrafi milczeć godzinami. A kiedy zadzwoni, myślę, że to właśnie Ty. Rozlewam gorącą herbatę idąc szybko z kuchni do pokoju. A później okazuje się że to tylko przypomnienie o tym, że za kilka głupich dni zablokują mi konto...

Setny raz na klawiaturze telefonu wybieram przyciski :   . Chcąc wysłać Ci   lecz nie daję rady . Boję się Twojej reakcji.

wydupiajkoocie dodano: 4 marca 2012

Setny raz na klawiaturze telefonu wybieram przyciski : * . Chcąc wysłać Ci , lecz nie daję rady . Boję się Twojej reakcji.

Pozwolę Ci odejść. Pozwolę. ale najpierw patrząc mi prosto w oczy  wykrzycz  że nic nie znaczę. Wykrzycz  że nawet to kiedy wtulałam się w Twój dwudniowy zarost było nieporozumieniem. Pozwolę Ci odejść. Pozwolę  jeżeli mi udowodnisz  że postępujesz zgodnie z sercem  że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę  tym samym odbierając mi szansę na szczęście.

wydupiajkoocie dodano: 4 marca 2012

Pozwolę Ci odejść. Pozwolę. ale najpierw patrząc mi prosto w oczy, wykrzycz, że nic nie znaczę. Wykrzycz, że nawet to kiedy wtulałam się w Twój dwudniowy zarost było nieporozumieniem. Pozwolę Ci odejść. Pozwolę, jeżeli mi udowodnisz, że postępujesz zgodnie z sercem, że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę, tym samym odbierając mi szansę na szczęście.

Przyszedł. Z siniakiem pod okiem  rozciętą wargą  poszarpany  brudny. Nie wygrał z nim. Już wiedział  że nie ma szans  a jednak ona to właśnie jemu rzuciła się na szyję  pytając:  Boli Cię coś? .

wydupiajkoocie dodano: 4 marca 2012

Przyszedł. Z siniakiem pod okiem, rozciętą wargą, poszarpany, brudny. Nie wygrał z nim. Już wiedział, że nie ma szans, a jednak ona to właśnie jemu rzuciła się na szyję, pytając: "Boli Cię coś?".

Być może któregoś dnia obudzisz się tęskniąc za mną .. i zrozumiesz ile dla Ciebie znaczę .. Lecz wtedy ja  obudzę się tęskniąc za kimś  kto nie potrzebował aż tyle czasu  aby to zrozumieć.

wydupiajkoocie dodano: 4 marca 2012

Być może któregoś dnia obudzisz się tęskniąc za mną .. i zrozumiesz ile dla Ciebie znaczę .. Lecz wtedy ja, obudzę się tęskniąc za kimś, kto nie potrzebował aż tyle czasu, aby to zrozumieć.

  O czym marzysz?   Marzę o tym  żeby wszystkie złamane serduszka znów znalazły swoje prawdziwe szczęście..   Ale dlaczego akurat o tym?   Bo w nich miedzy innymi jest moje..

wydupiajkoocie dodano: 4 marca 2012

- O czym marzysz? - Marzę o tym, żeby wszystkie złamane serduszka znów znalazły swoje prawdziwe szczęście.. - Ale dlaczego akurat o tym? - Bo w nich miedzy innymi jest moje..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć