 |
mówiąc, że Cię kocham mam przed oczami Jego obraz..
|
|
 |
Czasem trzeba niektóre sprawy przemilczeć, na przykład to że Cie kocham...
|
|
 |
Łapała jego przelotne spojrzenia
ulotne szepty i przypadkowe muśnięcia dłoni.
Uciekała od rzeczywistości, wysiadała poza przestrzeń
do jego miłości
|
|
 |
Łapała jego przelotne spojrzenia
ulotne szepty i przypadkowe muśnięcia dłoni.
Uciekała od rzeczywistości, wysiadała poza przestrzeń
do jego miłości.
|
|
 |
`bała się cierpienia, straty, rozstania. oczywiście wszystko to w miłości jest nieuniknione, a jedynym sposobem, żeby się tego ustrzec, było w ogóle na tę drogę nie wkraczać.
żeby nie cierpieć, trzeba wyrzec się miłości.
|
|
 |
musiałeś wszystko zepsuć?!? przecież było już poukładane
|
|
 |
`gdyby mu uwierzyła, ich los spełniłby się do końca. gdyby odeszła we łzach, wróciłaby, bo mówił prawdę.
ona potrzebowała go tak samo, jak on potrzebował jej.
|
|
 |
Nie obchodzi mnie jak wyglądasz, ważne że masz dobre serce.
|
|
 |
Mów do mnie szeptem. Szeptem się nie kłamie..
|
|
 |
Nigdy nie wąchał kwiatków, nigdy nie oglądał gwiazd, nigdy nikogo nie pokochał..
|
|
 |
- czemu wrzuciłaś te kwiaty do torby ? zwiędną.
- jak to kwiaty, wszystkie więdną.
- nie przywiązujesz do nich znaczenia ?
- do kwiatów ? one nie są trwałe.
- a do gestu ?
- jakiego gestu ?
- do faktu, że ktoś Ci je ofiarował.
- zależy kim ten ktoś jest.
|
|
 |
prawdziwą miłość można stracić ot tak ..
chyba, że była udawana ..
|
|
|
|