 |
Popatrz w lustro czy jesteś na to gotów. Jak nie to sobie daruj daruj sobie kłopotów
|
|
 |
szkoda, że moda jest na bycie skurwysynem, kozak jest ten co naubliżał swej dziewczynie
|
|
 |
NIE ZMIENIA SIĘ NIC, DALEJ TRZEBA ŻYĆ
|
|
 |
naucz mnie więcej dystansu bym częściej się uśmiechała
|
|
 |
I nawet kiedy będę sam
Nie zmienię się, to nie mój świat
Przede mną droga którą znam,
Którą ja wybrałem sam
|
|
 |
Spłukani frajerzy zwą nas materialistki, bo Chcieli by zagaić ale nie są zbyt bystrzy
|
|
 |
Ja nigdy dobrym ludziom nie życzę nie powodzeń, bo wiem, że jedno z nich może stanąć na mojej drodze.
|
|
 |
Weekendy stały się dla niej zbyt krótkie, zaczynała tydzień mocząc usta w wódce
|
|
 |
Wszystko runie nam na głowę tak jak domek z kart, wciąż chcemy zmienić coś, choć ponoć nie ma na to szans.
|
|
 |
Pamiętam te chwile, serce mocniej bije.
|
|
 |
To proste: zniknij raz na zawsze, albo raz na zawsze zostań.
|
|
 |
Rozkmina czy brat ci pomoże czy cię wydyma,
jeden szczery od początku drugi do końca ukrywa,
to widać, fałszywe ślipia, znasz te spojrzenia,
z daleka od kurestwa, ziomeczku powodzenia.
|
|
|
|