 |
zacznij już do mnie wracać
|
|
 |
mówisz mi, że to lubisz, ja myślę że już musisz
|
|
 |
dostarczam Ci to wszystko dożylnie
|
|
 |
jestem chmurą na wietrze tuż nad twoją głową
|
|
 |
pierdolę Twoją nagłą wielkoduszność
|
|
 |
Jestem zimny jak lód i twardy jak skała, romantyczny w chuj, brutalny tak jak prawda.
|
|
 |
Stój - przecież mówię. Zatrzymaj się - przecież krzyczę tonąc we łzach. Wysłuchaj mnie - przecież mówię. Mówię kurwa do Ciebie - przecież krzyczę tonąć we łzach. Nie stanę - przecież mówię. Nie zatrzymam się - przecież krzyczę tonąc we łzach. Nie wysłucham Cię - przecież mówię. Nie odpowiem kurwa Tobie - przecież krzyczę tonąc we łzach. / slonbogiem
|
|
 |
Sory, to nie przejdzie. Sory, nie możemy być ze sobą. / slonbogiem
|
|
 |
Istotą w każdym kolejnym dniu jest sprawianie, by był lepszy od poprzedniego. / slonbogiem
|
|
|
|