|
To nie jest moje życie. Spacerujemy powolnym krokiem, gdy wyszarpuję Ci swoją dłoń. Biegnę. Muszę uciekać, by na nowo się odnaleźć. Przy Tobie nie potrafię.
|
|
|
Zaciskam ze złością zęby na sam dźwięk przychodzącej wiadomości. Zwalniam ze zrezygnowaniem kroku na korytarzu, widząc że znów na mnie czeka. Jak litanię wymieniam mu listę tego, co muszę zrobić, żeby zrozumiał mój brak czasu na spotkanie. Mam dosyć tego, że tak jak bardzo się stara, jak ogromnie mu zależy, jak wiele chce mi dawać, jak perfekcyjnie potrafi wpisać mnie w swoją przyszłość. Doprowadza mnie to szału, rozumiesz? Bo ja nie potrafię. Bo nie mam tych uczuć. Bo pogubiłam się gdzieś w tym wszystkim i to nie jest rzeczywistość dla mnie.
|
|
|
Potrzebuję teraz kogoś, kto zajrzy w moje myśli i zrozumie. Pojmie tak po prostu, bez zbędnych pytań, wszystko to, co kłębi mi się w głowie. To, że jestem zmęczona codziennością. To, że zabija mnie rutyna, która ogranicza mi możliwości realizowania własnych marzeń. To, że mam dosyć - wciąż tych samych twarzy, tych samych osób. To, że się tutaj duszę i najchętniej otworzyłabym teraz szafę, wyciągnęła torbę podróżną i trochę ubrań. I uciekła. Kupując bilet w jedną stronę i nie zostawiając informacji dokąd się wybieram - bo nie chcę, żeby ktokolwiek mnie znalazł.
|
|
|
Praktycznie każdy ma swoją ciemną stronę, o której stara się nie mówić nikomu. Każdy jest czasem próżny, kieruje się chciwością, ma brudne myśli i jest zazdrosny, gdy ktoś inny ma szansę mieć to, czego właśnie on pragnie. Każdy potrafi czasem zjeść za dużo lub upić się, mimo że po poprzedniej takiej akcji mówił: nigdy więcej. Każdy czasem się wkurwia i nie potrafi powstrzymać emocji, nawet jeśli mógłby postąpić inaczej. Robi mnóstwo rzeczy, które są pozbawione sensu, a na to, co powinien nie ma czasu. Każdy czasem jest leniwy, a praktycznie każde z tych przewinień można zastąpić trzema słowami: brak silnej woli. Tylko o to chodzi i chyba właśnie teraz to zrozumiałam. Człowiek mógłby osiągnąć wszystko, gdyby tylko chciał, ale z reguły nie chce mu się nawet zwlec z łóżka.
|
|
|
"Rozmawialiśmy o prawdzie. O gangsterach i biznesmenach. Rozmawialiśmy o niewinnych biedakach, których posłano na krzesło elektryczne i o bogatych skurwysynach, którzy się z tego wykręcili. Rozmawialiśmy o bigotach, którzy nagle okazali się zboczeńcami. Rozmawialiśmy o różnych rzeczach.
Krótko mówiąc, spiliśmy się." Kurt Vonnegut
|
|
|
"Wy te szaliki traktujecie jak jakieś relikwie" - się wie, o! :)
|
|
|
W jaki sposób wyjaśnić Ci jak ważne mimo wszystko jest dla mnie to, że jesteś? Jak wytłumaczyć, że w życiu najbardziej boję się tego, co piękne?
|
|
|
Mogę być kompletnie wypruta z sił. Mogę mieć za sobą kilka zarwanych nocy po których jedyne, o czym marzę to sen. Mogę siedzieć z paczką chusteczek na kolanach i bezustannie wysmarkiwać nos. Mogę mieć poczochrane włosy, związane w niechlujnego kucyka. Mogę mieć rumieńce na policzkach przez gorączkę. Mogę marudzić, narzekać i mieć wszystkiego dosyć. Mogę - a on i tak będzie chciał być obok, uparcie twierdząc, że nie ma lepszego miejsca, niż to przy mnie, niezależnie od wersji mojej osoby, która akurat wchodzi w grę.
|
|
|
Mijałam go kilka razy dziennie z uczuciem nieprzyjemnego mrowienia na karku. Wytrzymywałam jego oschłe spojrzenia. Unosiłam brodę mimo arogancji i traktowania wszystkich z góry, jakimi zdawał się przesiąkać. Usilnie starałam się odsunąć od siebie bezpodstawną nadzieję, że być może gdzieś w głębi jest innym człowiekiem, niż wskazywałyby na to pozory. Odpychałam od siebie każdą z myśli o tym, że może mi się podobać lub że mogłabym być bliżej niego. A dzisiaj? Uchyla mi dostęp do swojej klatki piersiowej, a ja dostrzegam serce. I słyszę, jak tłumaczy mi coś, a zdanie kończy się uzasadnieniem "... bo Cię kocham".
|
|
|
No, i po dlugiej przerwie Lech wraca do gry. Czuję pod skórą, że Pogoń dostanie baty. A z okazji miłosnego dnia, piosenka na WalęTynki: https://www.youtube.com/watch?v=Fv6DOQprQ8E / zespołu nie lubię za bardzo, ale ten stary kawałek wpada w ucho. Zwłaszcza refren. *.*
|
|
|
"Mogliśmy wszystko, lecz mogliśmy tylko chcieć, żyjąc szybko, bo wszystko chcieliśmy mieć, myśląc płytko, choć mogliśmy nisko lec."
|
|
|
|