 |
Nie zastanawiaj się nad tym co było, myśl o tym co będzie. /h
|
|
 |
"Jeśli ty sam nie uwierzysz w siebie, nikt tego nie zrobi. Bądź pewien."
|
|
 |
Szukałam pomocnej dłoni i znalazłam ją. Była to moja własna ręka.
|
|
 |
Czy to źle, że wyczekuję Twojego przyjścia w miejscu, w którym w danej chwili powinieneś się znajdować? Albo, że gdy już się pojawiasz, we mnie nastaje uczucie ogromnej ulgi, a kiedy Cię nie ma, wewnętrznie upadam? Czy to źle, że na siłę szukam powodów by z Tobą porozmawiać? Czy to źle, że chciałabym napisać, lecz tak strasznie się boję? Czy to źle, że liczę na cud, którym będzie pierwszy krok z Twojej strony? Czy to źle, że chciałabym byś był? Czy to źle, że chyba za bardzo Cię lubię? Czy to źle, kiedy wiem, że jesteś niedaleko i nie starasz się zrobić nic bym mogła Cię dostrzec, coś we mnie pęka na pół? Czy to źle, że chciałabym mieć Cię więcej, choć nigdy nie byłeś mój? Pytam, bo nie wiem czy jesteś moją obsesją, czy to po prostu miłość. / yezoo mistrz :*
|
|
 |
"Uwierz. Bycie normalnym tu to pieprzony wyczyn"
|
|
 |
Cudze cierpienie zawsze wydaje się banalne. Cudze cierpienie można znieść najłatwiej, czasem wydaje się śmieszne, a dopiero, gdy przeżywa się to samo, trafia i przecina wnętrzności nożem na małe części. Cudze cierpienie wydaje się mniejsze, nawet, gdy twój sąsiad stracił w wypadku całą rodzinę, uważasz, że nikt nie cierpi mniej od ciebie, bo kolega ze starszej klasy nie zwraca na ciebie uwagi.Cudze cierpienie zawsze wydaje się banalne, śmieszne i nieistotne, jeśli nie jesteśmy empatyczni.
|
|
 |
Nie widzę sensu w życiu, mimo aplikowania różnego typu sytuacji pomocniczych: alkoholu, pornografii i literatury. Nie doszukuję się już znaczeń tam, gdzie ich nie ma, bo nie ma tak mocno jak w tej chwili nie ma go przy mnie. Nie widzę sensu w życiu, gdy siedzę w pociągu, a ty stoisz na peronie i nie płaczesz wcale, choć zagryzasz wargi. I machasz do mnie, i próbujesz się uśmiechać, pisząc mi potem smsy o tym, że mnie kochasz i tęsknisz. Jesteśmy w dwóch różnych stronach świata, choć powinniśmy być w tej chwili zlepieni jak dwa kawałki puzzli. To pojebane i to nie ma sensu, ale to jest życie i trzeba tak żyć, mimo ściśniętego żołądka i nieokreślonego smutku, ukrytego pod pozorem uśmiechu. Ale przecież jest kuzyn, i jest mecz, i jest dobrze, bo piłka nożna jest nieprzewidywalna, i wcale nie czuję się tutaj samotna. I może w tym tkwi sens, ale nie, bo bez ciebie tak jakoś tutaj pusto i życie wcale nie ma sensu, gdy nie jesteś obok.
|
|
 |
Śmieją się, ale jest to pusty śmiech. Życie ucieka im przez palce, przejawia się momentami mocniej, by później zabrać wszystko i pozostawić tępy ból. Nie ma odpowiedzi na zagadki, dręczące ludzki umysł. Nie ufaj matematyce ani horoskopom. Znam takich, którzy próbowali i im nie wyszło. Sekundy zmieniają bieg historii, w ciągu sekundy możesz dotknąć czyjejś dłoni albo postawić nogę w nieodpowiednim miejscu, co na zawsze zniszczy efekty długoletniej pracy. Mam tego świadomość. Dorosłość zmusza nasze serca i rozumy do walk. Dlaczego pozwalamy rozumowi zwyciężyć i zagryzamy wargi, by nie rozpłakać się w tłumie ludzi, których nasze cierpienie w ogóle nie obchodzi? Cierpienie nie jest modne. Być człowiekiem sukcesu, o... to, to jest modne i jeszcze ćwiczyć przed tv, chodzić do pubów, kupować w sieciówkach i czytać lifestylowe magazyny, w których już powiedzą ci, jak żyć i nie być sobą, bo przecież bycie sobą oznacza nieustanną walkę ze światem, który chce cię uformować na własne widzimisię.
|
|
 |
coraz rzadziej mamy dziury w kieszeniach. coraz częściej w sercach
|
|
 |
"Na stole kawa, obok leży tona kartek,
piąta kawa, a w lodówce nie ma nic poza światłem "
Bonson
// tak bardzo sesja
|
|
 |
Ponoć świat najpiękniej wygląda sekundę tuż przed śmiercią.
|
|
 |
"Męzczyźni umierają wczesniej niż kobiety? No kurwa, mamy przejebane. Normalnie idę zapalić, najebac się, a potem popełnie samobójstwo, by nie umrzeć wcześniej" - kumpel made my day :D
|
|
|
|