głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika cociebolikurwo

dzisiaj wiele nas dzieli  dużo rzeczy nas różni   stawiamy nowe mury zamiast te stare burzyć.

arghh dodano: 8 maja 2013

dzisiaj wiele nas dzieli, dużo rzeczy nas różni, stawiamy nowe mury,zamiast te stare burzyć.

nie musisz mówić mi  że jest ci ciężko  co z tego?  nic nie robisz  nie masz nic i nie zmieniasz niczego.

arghh dodano: 8 maja 2013

nie musisz mówić mi, że jest ci ciężko, co z tego? nic nie robisz, nie masz nic i nie zmieniasz niczego.

w mej głowie wspomnienia  pozytywne skojarzenia.  do zobaczenia chwilom  które były  teraz ich nie ma.

arghh dodano: 8 maja 2013

w mej głowie wspomnienia, pozytywne skojarzenia. do zobaczenia chwilom, które były, teraz ich nie ma.

Szukam siebie w tym wszystkim. Analizuję każdy swój błąd  szukam błędów  które całe życie popełniam i staram się coś w sobie zmienić. Nie wychodzi mi to  nie mam pełnej motywacji  która byłaby w stanie mnie uwolnić od tego zła  które we mnie siedzi. Czuję  że się tym duszę  ale jeszcze nie umieram. Zapadam jedynie w długotrwałą śpiączkę  ale żyję. Chodzę po tym świecie  oddycham  ale nie okazują żadnych uczuć i emocji. Jestem na wygaśnięciu  wyłączona z energii  pozbawiona wszelkich zachcianek i pragnień. Bez wizji przyszłości  która oderwałaby mnie od tego co się dzieje. Bez konkretnych celów i marzeń. Zdaję sobie sprawę  że to by mnie wykończyło  gdybym nagle ożyła i wydostała się z tego świata. Nie chcę długo w tym tkwić  ale mało kto jest w stanie mnie z tego wyciągnąć. Muszę komuś zaufać nim wybudzę się z tego snu  który odbywa się na jawie. Muszę zaufać osobie  która będzie chciała mnie od tego uwolnić  abym mogła zrozumieć sens i wartości własnego istnienia.

remember_ dodano: 8 maja 2013

Szukam siebie w tym wszystkim. Analizuję każdy swój błąd, szukam błędów, które całe życie popełniam i staram się coś w sobie zmienić. Nie wychodzi mi to, nie mam pełnej motywacji, która byłaby w stanie mnie uwolnić od tego zła, które we mnie siedzi. Czuję, że się tym duszę, ale jeszcze nie umieram. Zapadam jedynie w długotrwałą śpiączkę, ale żyję. Chodzę po tym świecie, oddycham, ale nie okazują żadnych uczuć i emocji. Jestem na wygaśnięciu, wyłączona z energii, pozbawiona wszelkich zachcianek i pragnień. Bez wizji przyszłości, która oderwałaby mnie od tego co się dzieje. Bez konkretnych celów i marzeń. Zdaję sobie sprawę, że to by mnie wykończyło, gdybym nagle ożyła i wydostała się z tego świata. Nie chcę długo w tym tkwić, ale mało kto jest w stanie mnie z tego wyciągnąć. Muszę komuś zaufać nim wybudzę się z tego snu, który odbywa się na jawie. Muszę zaufać osobie, która będzie chciała mnie od tego uwolnić, abym mogła zrozumieć sens i wartości własnego istnienia.

Możemy z tym wszystkim skończyć? Możemy zacząć żyć na nowo  gdzie nie będzie miłości  przyjaźni  żadnej znajomości? Oddalimy się od siebie i tak. Przestaniemy wierzyć  ufać i wzajemnie się kochać. Zniszczymy to bardziej niż jest to możliwe  ale w pewnym sensie zaczniemy wszystko od nowa. Rozdzieleni na przeciwne kierunki świata. Pójdziemy takimi drogami  które nie będą miały prawa nigdy się złączyć ze sobą. Odetchniemy od przeszłości  poczujemy smak miłości. Przestaniemy się ranić  burzyć to co już nie wróci. Będziemy się starać żyć na nowo. Bez wspomnień  bez wspólnego życia... Bez przeszłości. Tylko ty i ja. Już nie razem  ale oddzielnie. Zapieczętujemy nasze rozstanie krokiem w przód. Nigdy więcej się nie cofniemy do czasu  który nas krzywdził. Co ty na to?

remember_ dodano: 8 maja 2013

Możemy z tym wszystkim skończyć? Możemy zacząć żyć na nowo, gdzie nie będzie miłości, przyjaźni, żadnej znajomości? Oddalimy się od siebie i tak. Przestaniemy wierzyć, ufać i wzajemnie się kochać. Zniszczymy to bardziej niż jest to możliwe, ale w pewnym sensie zaczniemy wszystko od nowa. Rozdzieleni na przeciwne kierunki świata. Pójdziemy takimi drogami, które nie będą miały prawa nigdy się złączyć ze sobą. Odetchniemy od przeszłości, poczujemy smak miłości. Przestaniemy się ranić, burzyć to co już nie wróci. Będziemy się starać żyć na nowo. Bez wspomnień, bez wspólnego życia... Bez przeszłości. Tylko ty i ja. Już nie razem, ale oddzielnie. Zapieczętujemy nasze rozstanie krokiem w przód. Nigdy więcej się nie cofniemy do czasu, który nas krzywdził. Co ty na to?

Zostawiam pusty śmiech głupcom i ignorantom   nawet  gdy zostanę sam będę wierzył  że warto   schylić głowę nisko  gdy wypada  czuć łzy na policzkach.

arghh dodano: 7 maja 2013

Zostawiam pusty śmiech głupcom i ignorantom, nawet, gdy zostanę sam będę wierzył, że warto, schylić głowę nisko, gdy wypada, czuć łzy na policzkach.

świadom tego  że nie ma bez kolców róży ale coś musi wyjść w końcu jak słońce po burzy

arghh dodano: 7 maja 2013

świadom tego, że nie ma bez kolców róży ale coś musi wyjść w końcu jak słońce po burzy

a Ty? nie ma Cię  a miałeś być na górze  pierdol się  nie rozumiesz? to Ci powtórzę. pieprzę  po raz ostatni  choć do trzech sztuka  wybory.... zostajesz tam  gdzie na trzech lufa  ej sorry. nie nasza bajka  tam  nie szukaj  bo mam dosyć.

llykcincinu dodano: 7 maja 2013

a Ty? nie ma Cię, a miałeś być na górze, pierdol się, nie rozumiesz? to Ci powtórzę. pieprzę, po raz ostatni, choć do trzech sztuka, wybory.... zostajesz tam, gdzie na trzech lufa, ej sorry. nie nasza bajka, tam, nie szukaj, bo mam dosyć.

Nie chcę Cię martwić  choć życie też mnie zawiodło.   Eldo

stostostopro dodano: 7 maja 2013

Nie chcę Cię martwić, choć życie też mnie zawiodło. / Eldo

Pozbyłam się wszelkich złudzeń względem Ciebie. Spojrzałam na nasz związek zupełnie z innej perspektywy i wiesz co? Dostrzegłam  jak bardzo się przy Tobie zmieniłam. Miałeś niekorzystny wpływ na moją osobowość  co za tym szło to ciągłe zmiany  za którymi nie mogłam nadążyć. Brnęłam w to wszystko co było pomiędzy nami  ponieważ wierzyłam  że mogę Cię kochać  że chcę Cię kochać i być z Tobą. Nie dostrzegałam  jak wiele wad może pojawić się w człowieku  który jest bliski dla mojego serca. Czułam  że nie jesteś pełny szczerości wobec mnie  ale nie chciałam  aby moje wyobrażenia nas zniszczyły. Byłam zbyt słaba  aby dostrzec Twoje wady  które zamieniałam na zalety. Zabójcza miłość  silne zakochanie doprowadziło mnie wyłącznie do zagubienia  z którego powoli zaczynam wychodzić i uczyć się nowego życia  życia bez Ciebie i Twoich zasad.

remember_ dodano: 7 maja 2013

Pozbyłam się wszelkich złudzeń względem Ciebie. Spojrzałam na nasz związek zupełnie z innej perspektywy i wiesz co? Dostrzegłam, jak bardzo się przy Tobie zmieniłam. Miałeś niekorzystny wpływ na moją osobowość, co za tym szło to ciągłe zmiany, za którymi nie mogłam nadążyć. Brnęłam w to wszystko co było pomiędzy nami, ponieważ wierzyłam, że mogę Cię kochać, że chcę Cię kochać i być z Tobą. Nie dostrzegałam, jak wiele wad może pojawić się w człowieku, który jest bliski dla mojego serca. Czułam, że nie jesteś pełny szczerości wobec mnie, ale nie chciałam, aby moje wyobrażenia nas zniszczyły. Byłam zbyt słaba, aby dostrzec Twoje wady, które zamieniałam na zalety. Zabójcza miłość, silne zakochanie doprowadziło mnie wyłącznie do zagubienia, z którego powoli zaczynam wychodzić i uczyć się nowego życia, życia bez Ciebie i Twoich zasad.

to mój wybór  na chuj wy tu  będę potrzebował rady to spytam rodziców albo nie wiem  przeczytam na necie kurwa tysiąc poradników

llykcincinu dodano: 7 maja 2013

to mój wybór, na chuj wy tu, będę potrzebował rady to spytam rodziców albo nie wiem, przeczytam na necie kurwa tysiąc poradników

Skarbie  przepraszam Cię. Wiem  jak nienawidzisz  kiedy piszę do Ciebie te listy  ale musisz zrozumieć  że to jest jedyny sposób  abym mogła przekazać to co czuję. Widzisz  obecnie nie umiem wyjaśnić swojego zachowania. W jednej chwili uśmiech pojawia się na mojej twarzy  a za chwilę chcę płakać. Mam też chwile  kiedy pragnę tej silnej ucieczki przed życiem  bo nigdy nie wiem co czeka mnie za kolejnym zakrętem. Czuję się bardzo we wszystkim zagubiona  a szczególnie w rzeczywistości  przed którą nie ma ucieczki. Boję się  że za którymś razem nie wytrzymam tej całej presji i ulegnę własnym słabością. Nie chcę tego  a wręcz nie mogę  ponieważ to pogorszyło by to wszystko. Miej swiadomość  że potrzebuję Ciebie i Twojego wsparcia. Pomóż mi wydostać się z tego bagna  w którym się znajduję. Nie proszę o więcej. Tylko daj mi wsparcie  swoje wsparcie.

remember_ dodano: 6 maja 2013

Skarbie, przepraszam Cię. Wiem, jak nienawidzisz, kiedy piszę do Ciebie te listy, ale musisz zrozumieć, że to jest jedyny sposób, abym mogła przekazać to co czuję. Widzisz, obecnie nie umiem wyjaśnić swojego zachowania. W jednej chwili uśmiech pojawia się na mojej twarzy, a za chwilę chcę płakać. Mam też chwile, kiedy pragnę tej silnej ucieczki przed życiem, bo nigdy nie wiem co czeka mnie za kolejnym zakrętem. Czuję się bardzo we wszystkim zagubiona, a szczególnie w rzeczywistości, przed którą nie ma ucieczki. Boję się, że za którymś razem nie wytrzymam tej całej presji i ulegnę własnym słabością. Nie chcę tego, a wręcz nie mogę, ponieważ to pogorszyło by to wszystko. Miej swiadomość, że potrzebuję Ciebie i Twojego wsparcia. Pomóż mi wydostać się z tego bagna, w którym się znajduję. Nie proszę o więcej. Tylko daj mi wsparcie, swoje wsparcie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć